- Grał w drużynie, która wygrała Ligę Mistrzów. Był w tej drużynie zawodnikiem decydującym o wielu momentach, wynikach. Był bardzo regularny jeśli chodzi o strzelanie bramek. Także absolutnie należał do tych kandydatów, którzy byli wyselekcjonowani w ostatecznym głosowaniu - mówił Włodzimierz Lubański.
Robert Lewandowski został tym samym pierwszym zawodnikiem z Bundesligi, który zdobył tę nagrodę. Polak zwyciężył w plebiscycie z Lionelem Messim i Cristiano Ronaldo, którzy także znaleźli się w finałowej trójce. Mistrz olimpijski z 1972 roku w rozmowie dla WP SportoweFakty pogratulował napastnikowi Bawarczyków.
- Przede wszystkim trzeba zacząć od gratulacji dla Roberta. To rzeczywiście wyjątkowe wyróżnienie. Jeżeli w tym plebiscycie brali udział trenerzy, zawodnicy, dziennikarze sportowi to jest to bardzo duże wyróżnienie indywidualne dla Roberta. Wielkie gratulacje - stwierdził.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski ma groźnego rywala. Popis piłkarza Bayernu
Po odebraniu statuetki "Lewy" dziękował swoim kolegom z Bayernu Monachium. Reprezentant Polski razem z ekipą Hansiego Flicka zdobył w tym roku wszystkie możliwe trofea. Włodzimierz Lubański zapytany o to czy z innym zespołem również zdobyłby to wyróżnienie, odpowiedział, że jego szansę na to byłyby o wiele mniejsze.
- Wydaje mi się, że nie. Robert sam może to potwierdzić. Aktualnie otoczony jest świetnymi piłkarzami. Grają z nim świetni zawodnicy, którzy stwarzają mu bardzo dużo sytuacji bramkowych. Tutaj bezdyskusyjnie grając w takiej drużynie, z takimi chłopakami mógł sobie przez cały sezon doprowadzić do takiej sytuacji, że jest piłkarzem roku - ocenił.
Zdaniem byłego piłkarza Górnika Zabrze, Lewandowski ma szansę powalczyć w przyszłości o kolejne indywidualne tytuły. - Dużo zależy od tego jak Robert będzie się czuł, jak będzie grał Bayern Monachium. Jeżeli chodzi o jego osobisty udział w tych meczach, wydaje mi się że formę utrzyma. Oczywiście jeśli nie będzie żadnych nieprzewidzianych zdarzeń - kontuzji czy jakiejś choroby. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało - powiedział.
Lewandowski od ponad dekady występuje w Bundeslidze. W poprzednim sezonie po raz piąty w karierze zdobył tytuł króla strzelców niemieckiej ligi. Według Lubańskiego, napastnik Bawarczyków swoje sukcesy zawdzięcza głównie ciężką pracą.
- Wszystko zależało od samego zawodnika, jak ułoży się jego kariera. Trochę szczęścia też było, bo nie ukrywajmy że Robert poszedł grać do Borussii Dortmund w młodym wieku. Tam zaczął się rozwijać, włożył niesamowitą ilość pracy w to, żeby być piłkarzem lepszym. Aż w końcu grał w drużynie, która zdobywa największe trofea. Tutaj wszystko ładnie się poukładało w jego karierze - podsumował.
Zobacz też:
Droga Roberta Lewandowskiego na szczyt świata
FIFA The Best. Robert Lewandowski najlepszym piłkarzem w 2020 roku! "To wielkie osiągnięcie dla mnie i mojej drużyny"
Czy Robert Lewandowski w przyszłym roku powtórzy swój sukces i wygra ten plebiscyt? 
