Ile dzieci miał Diego Maradona? Oficjalnie jest ich piątka. To trzy córki i dwóch synów. Po śmierci legendy futbolu jednak zaczęli pojawiać się ludzie, którzy zapewniają, że "El Diego" był także ich ojcem. Santiago Lara jest jednym z nich.
23-latek od wielu lat walczy o to, aby potwierdzić pokrewieństwo z "El Diego". Za życia byłego mistrza świata to się nie udało. Dlatego teraz jest gotów na wszystko. W jednym z wywiadów zdradził, że chce, aby ciało Maradony poddano ekshumacji.
To pozwoli przeprowadzić testy DNA, które potwierdzą, czy Santiago Lara rzeczywiście jest dzieckiem słynnego piłkarza. On sam jest o tym przekonany.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale wściekłość! Trener w Rumunii wpadł w szał
- Myślę, że Diego Maradona wiedział, że jest moim ojcem. Odkąd moja mama przedstawiła mi go w wieku 3 lat, wiem, że jestem jego synem. Jestem zdeterminowany, odkąd w 2004 roku rozpoczęliśmy proces uznania ojcostwa. Nie chciałem prosić o ekshumację, ale jeżeli jest to jedyne rozwiązanie, aby udowodnić, że Diego jest moim ojcem, to jestem do tego zmuszony - mówi Lara w wywiadzie dla programu "Live - Non e la d'Urso".
Pomysł Santiago oburzył jednego z synów Maradony. Diego Jr, który jest dzieckiem z potajemnego związku z Cristianą Sinagrą, krótko odniósł się do pomysłu o ekshumacji.
- Nikt nie ma prawa dotknąć ciała mojego ojca! - grzmi.
Nie dziwi, że po śmierci Diego Maradony zaczęli pojawiać się rzekomi potomkowie legendy. Walka toczy się o wielomilionowy spadek. 60-latek nie zostawił po sobie testamentu, więc zgodnie z argentyńskim prawem każdemu dziecku należy się taka sama część majątku.
Cygaro, piwo i pigułki. Tak Diego Maradona imprezował przed operacją >>
Diego Maradona przed śmiercią zadzwonił do brata. Znamy treść ich rozmowy >>