Liga Narodów. Tomas Pekhart przeszedł kolejny test na koronawirusa. Zamieszanie wokół piłkarza Legii Warszawa

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Tomas Pekhart
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Tomas Pekhart

Tomas Pekhart nie zagra w środowym meczu Czechy - Słowacja. Piłkarz musiał opuścić zgrupowanie i wrócić do Warszawy. Wszystko przez niejednoznaczny wynik testu na obecność koronawirusa.

Dzięki dobrej dyspozycji w PKO Ekstraklasie Tomas Pekhart wrócił do reprezentacji Czech. Wyjeżdżając na zgrupowanie miał negatywny wynik testu na koronawirusa. Wszystko przebiegało zgodnie z planem piłkarza do momentu, gdy przeszedł kolejne badanie, które dało wynik pozytywny.

Później okazało się, że test był błędny, ale Pekhart nie wystąpił w towarzyskim spotkaniu z Niemcami (0:1) oraz starciu LN z Izraelem (1:0). Czech nie zagra też w środowym spotkaniu Ligi Narodów UEFA z reprezentacją Słowacji. Wszystko przez kolejny wynik testu na koronawirusa.

Jak poinformowała czeska federacja piłkarska, wynik badania był niejednoznaczny. Łącznie Pekhart przeszedł aż sześć testów. "Ze względu na brak czasu na przygotowanie do meczu ze Słowacją i po rozmowach z zawodnikiem uznaliśmy, że najlepiej będzie, gdy Tomas wróci do klubu" - przekazała w komunikacie czeska federacja.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny mecz. Trwał… 5 sekund

Pekhart objawy zakażenia koronawirusem poczuł w trakcie meczu z Wartą Poznań (3:0), który rozegrano 2 listopada. Wtedy zgłosił, że stracił węch i było mu zimno. Został odizolowany od zespołu Legii Warszawa, ale wynik testu był negatywny.

Pekhart to 19-krotny reprezentant Czech. 31-latek po raz ostatni w kadrze zagrał w październiku 2013 roku. W reprezentacji strzelił dwa gole. Z kolei w tym sezonie zdobył osiem bramek w ośmiu ligowych meczach dla Legii.

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Transfery. Legia Warszawa sięgnie po wielki talent? Światowe potęgi obejdą się smakiem?
Liga Narodów. Robert Lewandowski kontuzjowany. Występ gwiazdy z Holandią poważnie zagrożony

Źródło artykułu: