Premier League. Arsenal może stracić gwiazdę. "Musimy sprawdzić, jak poważny to uraz"

Getty Images / Stuart MacFarlane/Arsenal FC  / Na zdjęciu: Thomas Partey
Getty Images / Stuart MacFarlane/Arsenal FC / Na zdjęciu: Thomas Partey

Thomas Partey w ostatnim meczu ligowym Arsenalu z Aston Villą (0:3), został zmieniony już po 45 minutach gry. Jak przyznał Mikel Arteta, było to spowodowane urazem pomocnika.

- Musimy poddać go badaniom w poniedziałek bądź wtorek i zobaczyć co dalej. Na razie czekamy by przekonać się, jak poważny jest to uraz  - w ten sposób Mikel Arteta wypowiedział się na temat sytuacji Thomasa Partey'a. Ghańczyk nie dotrwał do końca ostatniego ligowego meczu z Aston Villą. W przerwie meczu zmienił go Dani Ceballos.

Uraz może wykluczyć Partey'a z najbliższego zgrupowania reprezentacji Ghany, która w listopadzie rozegra dwa spotkania kwalifikacji Pucharu Narodów Afryki z Sudanem. - Nie wiem, czy będzie mógł udać się na zgrupowanie. Tak jak powiedziałem, lekarze muszą go zbadać i prawdopodobnie poddać prześwietleniu. Wówczas zdecydujemy co dalej - zakomunikował Arteta.

Partey to największy letni transfer Arsenalu. Kanonierzy zapłacili za niego 50 milionów euro. Zawodnik jednak z miejsca stał się istotnym elementem drużyny budowanej przez Mikela Artetę. Niewykluczone jednak, że teraz Hiszpan będzie musiał znaleźć zastępstwo dla swojej gwiazdy.

Szkoleniowiec odniósł się także do samego wyniku meczu z Aston Villą (0:3). Arsenal, zwłaszcza po pokonaniu Manchesteru United w poprzedniej kolejce (1:0), podchodził do spotkania w roli faworyta.

- Trudno znaleźć przyczyny takiego wyniku. Nie mogę powiedzieć, że widziałem znaczące zmiany, czy że w tym tygodniu trenowaliśmy inaczej. Skłamałbym, gdybym tak powiedział. Jednak zdecydowanie było dziś coś, czego Aston Villa chciała zdecydowanie bardziej. I pokazali to na boisku - powiedział Arteta.

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Pogoń Szczecin broni najlepiej w lidze. "Czyste konto cieszy jak gol"
Niemieckie media pewne dalszej roli Piątka w Hercie Berlin. Trudna rozmowa Polaka z trenerem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana akcja na wagę 3 pkt.! Najpierw trafił kolegę w pośladki, a potem...

Źródło artykułu: