Koronawirus. Liga Mistrzów. Cristiano Ronaldo walczy z czasem. Portugalczyk może zagrać przeciwko Barcelonie

PAP/EPA / Pedro Fiúza/NurPhoto / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
PAP/EPA / Pedro Fiúza/NurPhoto / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Za tydzień w środę Juventus zmierzy się z Barceloną w meczu Ligi Mistrzów. Dziś wyjaśni się, czy w spotkaniu tym będzie mógł wystąpić Cristiano Ronaldo, który przebywa w izolacji z powodu zakażenia koronawirusem.

W środę (28 października) Juventus FC zagra u siebie z Barceloną w 2. kolejce Ligi Mistrzów 2020/21. Dziennik "Il Corriere dello Sport" ujawnia, że działacze Starej Damy walczą o udział w tym spotkaniu Cristiano Ronaldo. Jest jednak podstawowy warunek do spełnienia.

Jak ustaliła gazeta, dziś portugalski napastnik ma przejść kolejny test na obecność koronawirusa. Wynik tego badania da odpowiedź na pytanie, czy słynny Portugalczyk będzie miał szanse wystąpić przeciwko Dumie Katalonii.

"Protokół UEFA mówi o tym, że zawodnik z pozytywnym wynikiem na koronawirusa musi wyzdrowieć i uzyskać negatywny wynik testu co najmniej tydzień przed meczem" - czytamy na stronach "Il Corriere dello Sport".

Włoscy dziennikarze podkreślają, że UEFA powinna otrzymać dokumenty odpowiednio wcześniej, żeby je przeanalizować i ewentualnie zatwierdzić. Dzisiejszy wynik testu Ronaldo będzie więc decydujący w kontekście występu w spotkaniu Ligi Mistrzów z Barcą.

Ronaldo trafił do izolacji po uzyskaniu pozytywnego wyniku testu na obecność wirusa SARS-CoV-2. Badanie zostało przeprowadzone w trakcie zgrupowania portugalskiej kadry. Gwiazdor futbolu zdecydował się wrócić do Turynu, gdzie obowiązkowa izolacja trwa krócej niż w Portugalii. To miało zwiększyć jego szanse na występ w meczu Ligi Mistrzów z Barceloną (więcej TUTAJ).

Zobacz:
Serie A. Tak Cristiano Ronaldo walczy z koronawirusem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nowy członek w rodzinie Messiego

Źródło artykułu: