Wraca wątek Magdaleny K., podejrzanej o kierowanie gangiem kiboli Cracovii. Zostanie wydana Polsce

Materiały prasowe / Policja / Na zdjęciu: Magdalena K.
Materiały prasowe / Policja / Na zdjęciu: Magdalena K.

Nowe informacje w sprawie Magdaleny K., która jest podejrzana o kierowanie gangiem kiboli Cracovii. Sąd Okręgowy w Bańskiej Bystrzycy zgodził się na wykonanie europejskiego nakazu aresztowania wobec 32-latki.

W tym artykule dowiesz się o:

Decyzję sądu przekazał Polskiej Agencji Prasowej Dział Prasowy Prokuratury Krajowej. Przypomnijmy, że Europejski Nakaz Aresztowania wydany za Magdaleną K. to konsekwencja śledztwa Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.

"Sąd zgodził się na wykonanie europejskiego nakazu aresztowania i odrzucił wniosek Magdaleny K. o udzielenie jej azylu politycznego. Kobieta była poszukiwana czerwoną notą Interpolu i ENA. Została zatrzymana 28 marca 2020 r. na terenie Słowacji. Od tego czasu trwa procedura wydania jej do Polski" - przekazała Prokuratura Krajowa, cyt. przez polsatsport.pl za PAP.

Magdalena K. wnioskowała o azyl polityczny. Prokuratura Krajowa zdradziła, że uzasadniała to w ten sposób, że w Polsce naruszane są zasady praworządności i nie może liczyć na sprawiedliwy proces. Dwukrotnie podejmowała też próbę uzyskania tzw. listu żelaznego, ale w tym przypadku też nic nie ugrała.

32-latka aktualnie znajduje się w słowackim areszcie. Niedługo jednak ma to się zmienić. Sąd Najwyższy Republiki Słowacji utrzymał bowiem decyzję o wydaniu Magdaleny K. Polsce.

Według śledczych, gang prowadzony przez Magdalenę K. przemycił z Holandii do Polski aż 5,5 tony marihuany (wartość 88 mln zł) i 120 kg kokainy (4,3 mln euro).

Czytaj także:
> UEFA myśli o rewolucji. Rozgrywki mogą zostać powiększone

> Skandal w poznańskiej policji. Koszulka Legii Warszawa służyła za wycieraczkę

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalny gol w MLS. Takiej bramki nie powstydziłby się nawet Cristiano Ronaldo

Źródło artykułu: