Reprezentacja Polski w niedzielę zremisowała z Włochami (0:0) w trzeciej kolejce Ligi Narodów. Wynik wiele osób zadowolił, bo nasz rywal był zdecydowanym faworytem i potem na boisku prezentował się bardzo dobrze. Nasi piłkarze wywalczyli bardzo cenny punkt.
Podopieczni Jerzego Brzęczka mają do rozegrania jeszcze jeden mecz, zanim rozjadą się do domów. W środę 14 października przyjdzie czas na rewanż z Bośnią i Hercegowiną.
Polska będzie gospodarzem, a spotkanie odbędzie się we Wrocławiu o godzinie 20.45. Z Bośniakami graliśmy już we wrześniu i wtedy na wyjeździe wygraliśmy 2:1 po bramkach Kamila Glika i Kamila Grosickiego.
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Marcin Animucki: Piłkarze, to najlepiej przebadana grupa społeczna w Polsce
Wszyscy jednak muszą się nastawić na bardzo trudny pojedynek. Bośnia i Hercegowina w niedzielę sprawiła dużą niespodziankę i na własnym stadionie zremisowała z Holandią 0:0.
Coraz ciekawiej robi się w tabeli naszej grupy. Polska może w środę zostać liderem swojej grupy. Włosi jednak muszą zremisować z Holendrami, a my musimy ograć swojego rywala.
Każdy kibic bez problemu zobaczy mecz Polska - Bośnia i Hercegowina w telewizji. Transmisja na żywo TVP 1, TVP Sport i Polsat Sport.
Liga Narodów UEFA. Włosi ocenili Roberta Lewandowskiego. "Złota Piłka? Bonucci i Acerbi sprawili, że był niewidoczny" >>
Liga Narodów. Polska - Włochy. Emerson: Czuję, że to mógł być karny dla nas >>