Po wygranej z Piastem Gliwice, w sobotę Stal Mielec zmierzy się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. - Zagramy przeciwko zespołowi, który będzie chciał rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Po ostatnim zwycięstwie na naszym boisku, koncentrujemy się w stu procentach na naszych możliwościach i naszej jakości. Wiemy, że będzie to trudny mecz - powiedział Dariusz Skrzypczak, trener mieleckiego klubu.
W prestiżowym meczu dwóch beniaminków nie zagra Petteri Forsell, jeden z liderów Stali. - Forsell trenował z nami cały tydzień, ale niestety nie jest jeszcze w stu procentach zdrowy. Dlatego podjęliśmy ze sztabem medyczny decyzję, że nie będzie on brany pod uwagę, dlatego nie wystąpi w tym spotkaniu - ocenił Skrzypczak.
Mielczanie nie wspominają dobrze ostatnich meczów z zespołem z Bielska-Białej. - Historia naszych spotkań nie ma najlepszego bilansu i było to dla mnie bardzo mobilizujące. Wiemy jakie są nasze mocne strony. Znamy też przeciwnika mocniej niż inne zespoły, jednak zespół z Bielska-Białej zyskał doświadczenie i nie będzie już taki sam, jak na boiskach pierwszoligowych - stwierdził Dariusz Skrzypczak.
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Marcin Animucki: Piłkarze, to najlepiej przebadana grupa społeczna w Polsce
W ostatnim czasie wysoką formę prezentuje Maciej Domański. - Widząc jego umiejętności i to, co pokazuje na boisku byłem ciekawy dlaczego wcześniej nie miał on szans wystąpić na boiskach ekstraklasowych. Cieszę się, że mam takiego zawodnika w naszych szeregach i że może grać w PKO Ekstraklasie. Liczę, że będzie z jego strony takich meczów jak z Piastem Gliwice - pochwalił trener Stali.
W najbliższym czasie drużyna z Podkarpacia przejdzie testy na koronawirusa. - Zostaliśmy poinformowani, że takie testy mają się odbyć i będą one zrobione podczas przerwy na zgrupowanie reprezentacji Polski - poinformował Skrzypczak.
Czytaj także:
Wyprzedaż w Legii Warszawa realna
Ustalono daty zaległych meczów