W piątek Messi oficjalnie ogłosił, że nie zamierza wchodzić w spór prawny z klubem z Katalonii i wypełni obowiązujący do końca edycji 2020/2021 kontrakt. Mimo to nie kryje, że jest zawiedziony postawą prezydenta "Blaugrany" Josepa Bartomeu.
Były napastnik Barcelony, Gary Lineker, uważa, że Messi powinien odejść z FC Barcelona. Sytuacja, w której niejako klub zmusił go do pozostania, nie przyniesie korzyści żadnej ze stron.
- Po tym wszystkim, co zrobił dla klubu przez prawie dwie dekady, to taki wstyd, że FC Barcelona wykręciła się i nie spełniła jego życzeń - napisał na Twitterze Lineker.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się wygłupia słynny piłkarz
Przypomnijmy, że odejście 33-latka z "Blaugrany" byłoby możliwe jedynie po zapłaceniu gigantycznych pieniędzy. - Mam zamiar kontynuować grę w tym klubie, ponieważ prezes powiedział mi, że jedynym sposobem na odejście jest zapłacenie 700 milionów euro, a to jest niemożliwe - powiedział Lionel Messi.
Liuneker nie ma wątpliwości, że postawa zarządu Barcelony wpłynie negatywnie na relacje Argentyńczyka z klubem w najbliższym sezonie. - Trudno sobie teraz wyobrazić polubowny i satysfakcjonujący finał ery Messi/Barca - dodał.
Gary Lineker grał w barwach "Blaugrany" w latach 1986-1989 i w 103 meczach strzelił dla hiszpańskiego klubu 43 bramki. W reprezentacji Anglii napastnik popisał się 48 trafieniami.
Zobacz także:
La Liga. Luis Enrique zabrał głos ws. Lionela Messiego
La Liga: Lionel Messi zostaje w Barcelonie. "To będzie dla niego sezon udręki"