Reprezentacja Polski zaczęła nową edycję Ligi Narodów od porażki z Holandią 0:1. Rywale przez całe spotkanie byli wyraźnie lepsi od drużyny Jerzego Brzęczka. Szczególnie dawał nam się we znaki Memphis Depay, który był bardzo aktywny pod bramką Biało-Czerwonych.
Holenderski napastnik niebawem może być bohaterem głośnego transferu. Hiszpańskie media donoszą, że 26-latek znalazł się na celowniku Barcelony. Do katalońskiego giganta może trafić jeszcze w trwającym oknie transferowym.
Nowym trenerem "Dumy Katalonii" jest Ronald Koeman, który do niedawna był selekcjonerem Holendrów. Doskonale zna on wartość Depaya i wie, że można go kupić za stosunkowo niewielkie pieniądze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zrobił to jak z Niemcami! Kapitalne podanie Grosickiego na treningu kadry
Depay jest zawodnikiem Olympique Lyon, a jego kontrakt wygasa za rok. "Marca" informuje, że można go kupić za 25 mln euro. Jego atutem jest uniwersalność, bo może grać na skrzydle, jako rozgrywający lub fałszywy napastnik.
Holender już przed meczem z Polską pokazał, że jest w świetnej formie. W pierwszym meczu nowego sezonu Ligue 1 popisał się hat-trickiem. Z kolei w minionym sezonie strzelił 15 bramek we wszystkich rozgrywkach.
Co ciekawe, Koeman ma w planach sprowadzenie jeszcze jednego rodaka. Do środka pola chciałby Georginio Wijnalduma, który od czterech lat jest zawodnikiem Liverpoolu.
Liga Narodów. Holandia - Polska. Jan Tomaszewski: Dobrze, że nie było Lewandowskiego >>
Liga Narodów. Holandia - Polska. Dwight Lodeweges: Trudno grać z takim rywalem >>
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Barcelona powinna kupić Depaya? 
