Liga Narodów: Portugalia - Chorwacja. Obrońca trofeum błyszczał bez Cristiano Ronaldo

PAP/EPA / FERNANDO VELUDO / Na zdjęciu: piłkarze Portugalii
PAP/EPA / FERNANDO VELUDO / Na zdjęciu: piłkarze Portugalii

Portugalia zaprezentowała się najlepiej w 1. kolejce Ligi Narodów. Absencja kontuzjowanego Cristiano Ronaldo nie przeszkodziła jej wygrać 4:1 z Chorwacją. Vatrenich ratował przed totalną kompromitacją bramkarz Dominik Livaković.

Portugalia wygrała pierwszą edycję Ligi Narodów. Dołożyła kolejne trofeum do zdobytego w 2016 roku mistrzostwa Europy i udowodniła, że jest w stanie pójść za ciosem po sukcesie osiągniętym na francuskich stadionach. Drużyna Fernando Santosa zwiera szyki, mobilizuje się, kiedy nadarza się okazja na wygranie czegoś dużego.

W sobotę Portugalia przystąpiła do obrony trofeum, a żeby ponownie dostać się do turnieju finałowego musi okazać się lepsza od dwóch najlepszych reprezentacji ostatniego mundialu. W Porto podjęła Chorwację, a w perspektywie ma również mecze z mistrzem świata Francją. Chętnych do awansu w tym zestawieniu na pewno nie brakuje, a czwartym do "brydża" jest Szwecja.

Portugalia jest niepokonana w całej historii spotkań z Chorwacją, choć im bliżej współczesności, tym trudniej przychodziło jej uniknięcie porażki z Vatrenimi. Dlatego w sobotę podeszła do meczu z odpowiednią mobilizacją.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski o twarzy dziecka. Film podbija sieć

Obrońca trofeum zdominował pojedynek, a statystyki nie pozostawiały złudzeń, która drużyna rozdaje karty, a która jest tłem na Estadio do Dragao. Portugalia radziła sobie sprawnie bez kontuzjowanego Cristiano Ronaldo w składzie. W pierwszej połowie posiadała piłkę przez 58 procent czasu, oddała 15 strzałów, w tym siedem celnych. Wyglądało to jak mecz mocarza z zespołem pokroju Gibraltaru.

Do 41. minuty pozostawało bezbramkowo, a to zasługa interwencji Dominika Livakovicia. Golkiper zaszedł za skórę wszystkim zawodnikom ofensywnym Fernando Santosa, a i miał szczęście, ponieważ piłka trafiła dwukrotnie w jego słupek. Dopiero krótko przed przerwą Joao Cancelo huknął z dystansu tak mocno, i tak precyzyjnie, że Livakoviciowi pozostało sięgnąć po futbolówkę do bramki. Portugalia prowadziła 1:0 do przerwy i nie tylko była to zaliczka zasłużona, co najniższy wymiar kary dla Vatrenich.

Chorwacja bez Luki Modricia, Marcelo Brozovicia, Ivana Rakiticia czy Ivana Perisicia w podstawowym składzie prezentowała się beznadziejnie. Jej kibice mogli przecierać oczy ze zdumienia niezależnie od braków personalnych. Drużyna z Bałkanów nie miała nic do powiedzenia, pozwoliła przeciwnikom na prowadzenie bombardowania, a sama nie zbliżała się do bramki Anthony'ego Lopesa.

W 58. minucie Diogo Jota odebrał Chorwatom resztkę nadziei na korzystny wynik. Strzelił gola na 2:0 i było to jego premierowe trafienie w meczu o stawkę dla zespołu narodowego. Po podaniu Raphaela Guerreiro zgrabnie opanował piłkę w polu karnym i wpakował ją do siatki.

Pozostało otwarte pytanie o rozmiar zwycięstwa niepodzielnie panujących na boisku gospodarzy. W 70. minucie Joao Felix idealnie kopnął piłkę zza pola karnego w narożnik bramki Dominika Livakovicia. Piłka poleciała metr nad ziemią, z wysoką prędkością, do siatki i zrobiło się 3:0. W doliczonym czasie padły jeszcze dwa gole, ale nie zmieniły one zaliczki gospodarzy. Po trafieniach Andre Silvy i Bruno Petkovicia mecz zakończył się wynikiem 4:1.

Portugalia - Chorwacja 4:1 (1:0)
1:0 - Joao Cancelo 41'
2:0 - Diogo Jota 58'
3:0 - Joao Felix 70'
3:1 - Bruno Petković 90'
4:1 - Andre Silva 90'

Składy:

Portugalia: Anthony Lopes - Joao Cancelo, Pepe, Ruben Dias, Raphael Guerreiro - Joao Moutinho (81' Sergio Olivieira), Danilo Pereira, Bruno Fernandes - Diogo Jota, Joao Felix (88' Andre Silva), Bernardo Silva (78' Francisco Trincao)

Chorwacja: Dominik Livaković - Tin Jedvaj, Dejan Lovren, Domagoj Vida, Borna Barisić - Mario Pasalić (61' Marcelo Brozović), Mateo Kovacić - Josip Brekalo (61' Ivan Perisić), Nikola Vlasić, Ante Rebić - Andrej Kramarić (74' Bruno Petković)

Żółte kartki: Jedvaj, Barisić (Chorwacja)

Sędzia: Davide Massa (Włochy)

Tabela grupy A3:

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Francja 6 5 1 0 12:5 16
2 Portugalia 6 4 1 1 12:4 13
3 Chorwacja 6 1 0 5 9:16 3
4 Szwecja 6 1 0 5 5:13 3

Czytaj także: Polska może gościć mecze na neutralnym terenie. Wytypowano pięć miast

Czytaj także: UEFA otworzy stadion przed kibicami. Superpuchar pierwszym meczem z publicznością

Komentarze (0)