Piłka nożna. Nie żyje Emil Jula. Zmarł we śnie

Getty Images / Boris Streubel/Bongarts / Na zdjęciu: Emil Jula
Getty Images / Boris Streubel/Bongarts / Na zdjęciu: Emil Jula

Emil Jula zmarł we śnie, doznał ataku serca. To były zawodnik m.in. Energie Cottbus i MSV Duisburg. Rumuński piłkarz miał zaledwie 40 lat.

"FC Energie Cottbus żegna Emila Julę. Życzymy dużo sił pogrążonym w żałobie najbliższym piłkarza w tym trudnym czasie. Emil Jula zmarł nagle i nieoczekiwanie w wieku zaledwie 40 lat" - poinformował niemiecki klub na Twitterze.

Emil Jula urodził sięw Cluj-Napoca w Rumunii. Najpierw był zawodnikiem miejscowego klubu, a w 2006 roku wyruszył w świat, rozpoczynając na dobre swoją piłkarską przygodę.

W 2008 roku podpisał kontrakt z Energie Cottbus i występował tam przez trzy lata, następnie przeniósł się do MSV Duisburg, był wypożyczony do Anotrthosis Famagusta i VfL Osanbruck. Później wrócił do Rumunii.

W 2015 roku ponownie wyjechał do Niemiec. Bronił barw TuS Bersenbrück, a następnie pełnił tam funkcję asystenta trenera.

Czytaj też: 
Liga Mistrzów. Pojedynek Roberta Lewandowskiego z Kylianem Mbappe. Wygrana reprezentanta Polski
Fortuna Puchar Polski: Radomiak bezlitosny dla Miedzi Legnica. GKS Katowice już odpadł

Źródło artykułu: