Peace Cup: Niespodziewane remisy Realu i Sevilli

W 2. kolejce w grupach A i B w ramach Peace Cup doszło do niespodzianek. FC Sevilla tylko bezbramkowo zremisowała z Seongnam i tym samym był to dla niej już ostatni mecz w Pucharze Pokoju, natomiast Real Madryt zremisował 1:1 z Al-Ittihad, co oznacza, że w ostatniej kolejce Królewscy będą musieli po prostu wygrać.

W tym artykule dowiesz się o:

Zwycięzcy tych dwóch grup zagrają ze sobą na etapie półfinału, a drugą parę utworzą najlepsze kluby z zestawień C i D. W każdej grupie znajdują się po trzy zespoły.

Grupa A:

FC Sevilla - Seongnam Ilhwa 0:0

Zespół z Andaluzji po tym, jak przegrał 1:2 z Juventusem Turyn, tym razem musiał się zadowolić bezbramkowym remisem z Seongnam. Koreańczykom takie rozstrzygnięcie daje nadzieje na awans, natomiast Sevilla już na pewno nie awansuje do półfinału.

Gospodarze od samego początku przeważali, ale nie potrafili udokumentować, że byli zespołem lepszym i ostatecznie futbolówka ani razu nie znalazła drogi do bramki. Swoje szanse mieli także goście.

28 zostanie rozegrany ostatni mecz w tej grupie, w którym Seongnam zagra z Juventusem. Starej Damie do awansu wystarczy remis, Koreańczycy muszą wygrać.

Składy:

Sevilla: Javi Varas, Adriano, David Prieto (46' Zokora), Dragutinovic, Fernando Navarro, Acosta (46' Perotti), Lolo, Romaric (46' Renato), Capel (63' Navas), Alfaro (60' Chevanton), Luis Fabiano.

Seongnam: Ryong Jung; Ognenovski, Kuk Cho (74' Jin Jeon), Yong Jang, Ho Lee, Woo Kim (46' Seong Ko), Hwan Kim (46' Molina), Radoncic (46' Ho Kim), Won Han, Keon Cho (Fabricio), Ryong Kim.

Grupa B:

Real Madryt - Al-Ittihad 1:1 (0:0)

1:0 - Raul 56'

1:1 - Aboucherouane 64'

Rozczarował Real Madryt, który co prawda do meczu z Al-Ittihad przystąpił bez Ricardo Kaki w składzie, ale za to z Cristiano Ronaldo. Królewscy od początku przeważali, ale pomimo to w pierwszej części gry kibice nie doczekali się żadnej bramki.

Po zmianie stron Galaktyczni zdołali już wyjść na prowadzenie. W 55. minucie Karim Benzema znakomitym podaniem obsłużył Raula, a ten odwrócił się z piłką i nie dał żadnych szans na skuteczną interwencję Zayedowi. Real nie cieszył się długo z prowadzenia, bo w 64. fantastycznym strzałem głową popisał się Aboucherouane i pokonał grającego tego dnia przez pełne 90 minut Jerzego Dudka. Polak zdaniem fachowców był najgorszym piłkarzem na placu gry, a z kolei napastnik arabskiego klubu najlepszym.

W ostatniej kolejce Real zmierzy się z Liga de Quito. Królewscy do wywalczenia awansu potrzebują zwycięstwa, ich rywalom wystarcza remis.

Składy:

Real Madryt: Dudek, Torres, Metzelder, Garay (47' Agus), Drenthe, Gago (65' Guti), Lass, Sneijder (74' Granero), Raul, C. Ronaldo (65' Higuain), Benzema (65' Robben).

Al-Ittihad: Zayed, Al Montashari, Al-Saqri, Al-Shumrani, Raheeb (90'+1' Al-Zobaydi), Al-Namri (80' Al-Saeid), Aboshgair, Hadid, Kearairi, Hazazi (72' Al-Meshaal), Aboucherouane.

Źródło artykułu: