Wynik piątkowego pojedynku już w czwartej minucie otworzył Thomas Mueller, któremu asystował Robert Lewandowski. Kilka chwil później FC Barcelona ruszyła z groźnym atakiem. Fatalnie w defensywie zachował się David Alaba, który skierował piłkę do własnej bramki.
Remis utrzymywał się przez niespełna kwadrans. W 21. minucie Ivan Perisić zdobył trafienie na 2:1 dla Bawarczyków. Później kolejne gole dla Bayernu Monachium strzelali Serge Gnabry oraz raz jeszcze Thomas Mueller.
W 31. minucie było już 4:1 dla Bayernu Monachium. Takim też rezultatem zakończyła się pierwsza połowa.
"Duma Katalonii" jeszcze nigdy nie zagrała w Lidze Mistrzów tak słabej pierwszej połowy. Jak podał na Twitterze profil OptaJoe, Katalończycy po raz pierwszy stracili w I partii meczu LM aż cztery gole. "Destrukcja" - skomentowano.
4 - Barcelona have conceded four goals in the first half of a Champions League match for the first time. Destruction. #UCL pic.twitter.com/tQHXpzU739
— OptaJoe (@OptaJoe) August 14, 2020
Przed drugą połową Bayern znajduje się w dobrym położeniu. Hiszpanie mają natomiast sporo do poprawienia.
Transmisja z meczu FC Barcelona - Bayern Monachium w Polsat Sport Premium 1, TVP2 i na WP Pilot.
Śledź relację live z tego spotkania >>
Czytaj także: Jakub Świerczok wraca do Polski. Ma grać w Piaście Gliwice
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski show. Co za sztuczka!