Fortuna I liga: Warta Poznań ponownie pokonana. Puszcza Niepołomice królową wyjazdów

Newspix / TOMASZ BROWARCZYK / Na zdjęciu: Mariusz Rybicki przy piłce
Newspix / TOMASZ BROWARCZYK / Na zdjęciu: Mariusz Rybicki przy piłce

Warta Poznań nie przerwała pasma niepowodzeń. Porażka 1:2 z Puszczą Niepołomice zmniejsza jej szansę na awans do PKO Ekstraklasy. Z kolei zespół z Małopolski szokuje świetnymi wynikami na wyjazdach.

Warta Poznań wygrała tylko jeden z ostatnich sześciu meczów, a to wyraźnie za mało, żeby wrócić na miejsce premiowane bezpośrednim awansem do PKO Ekstraklasy. W sobotę Zieloni zmierzyli się z Puszczą Niepołomice. Krzepiła ich historia, ponieważ do soboty byli niepokonani w całej historii spotkań z klubem z Małopolski.

Puszcza wykorzystała ostatnią szansę na zdobycie prowadzenia w pierwszej połowie. Trafienie Marcina Stefanika na 1:0 z rzutu karnego było klasycznym golem "do szatni". Piłkarze Warty protestowali gorączkowo po decyzji sędziego Piotra Lasyka, ale ten pozostał nieugięty po odgwizdaniu faulu na Maksymilianie Sitku.

Warta nie potrafiła doprowadzić do remisu, a trafienie na 2:0 dla Puszczy było dla niej przygnębiające. W 65. minucie Bartosz Kieliba interweniował nieszczęśliwie po dośrodkowaniu Maksymiliana Sitka i skierował piłkę do własnej bramki obok zaskoczonego Adriana Lisa. Każda kolejka przynosi minimum jednego gola samobójczego nieostrożnego pierwszoligowca i tym razem pechowcem weekendu został Kieliba.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Liverpool nie może świętować tytułu z kibicami. Piłkarze zrobili więc to!

Drużyna z Poznania jeszcze podjęła walkę i spróbowała uratować punkt na finiszu. W 85. minucie Robert Janicki strzelił gola na 1:2 na zakończenie ataku zbudowanego na skrzydle przez Jakuba Kiełba oraz Michała Jakóbowskiego. Spotkanie miało więc identyczny scenariusz jak rozegrane kilka dni wcześniej w Grodzisku Wielkopolskim, kiedy gościł w nim Chrobry Głogów. Warta ponownie za późno zebrała się do pościgu i przegrała.

Warta ma problem z powrotem do optymalnej formy z rundy jesiennej, a źle wygląda przede wszystkim w ofensywie. Podopiecznym Piotra Tworka brakuje przyspieszenia, czegoś zaskakującego w ataku pozycyjnym, a i skuteczności, ponieważ w sobotę przeprowadziła większą liczbę akcji oraz oddała większą liczbę strzałów niż rywal z Niepołomic.

Konkretniejsza była Puszcza, która po podbiciu Grodziska Wielkopolskiego, znajduje się na ósmym miejscu w tabeli. Ekipa z południa kraju dobiła do granicy 40 punktów, a 30 z nich zdobyła na wyjazdach. Bilans podopiecznych Tomasza Tułacza na obcych stadionach to osiem zwycięstw, sześć remisów i zaledwie jedna porażka.

Warta Poznań - Puszcza Niepołomice 1:2 (0:1)
0:1 - Marcin Stefanik (k.) 45'
0:2 - Bartosz Kieliba (sam.) 65'
1:2 - Robert Janicki 81'

Składy:

Warta: Adrian Lis - Michał Grobelny, Bartosz Kieliba, Aleks Ławniczak, Jakub Kiełb - Łukasz Trałka, Mateusz Kupczak (69' Krzysztof Danielewicz) - Mariusz Rybicki (75' Jakub Apolinarski), Robert Janicki, Michał Jakóbowski - Gracjan Jaroch (58' Łukasz Spławski)
 
Puszcza: Karol Niemczycki - Erik Cikos, Michał Czarny, Marcin Stefanik, Mateusz Bartków - Jakub Serafin, Longinus Uwakwe (89' Piotr Stawarczyk) - Maksymilian Sitek (81' Bartosz Żurek), Michał Klec (62' Wiktor Żytek), Hubert Tomalski - Marcin Orłowski

Żółte kartki: Kupczak, Grobelny (Warta) oraz Orłowski, Sitek (Puszcza)

Sędzia: Paweł Malec (Łódź)

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Stal Mielec 34 21 4 9 57:31 67
2 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 19 8 7 64:35 65
3 Warta Poznań 34 18 6 10 52:35 60
4 Radomiak Radom 34 16 9 9 52:45 57
5 Miedź Legnica 34 14 9 11 49:44 51
6 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 14 8 12 47:34 50
7 Chrobry Głogów 34 14 7 13 41:44 49
8 Puszcza Niepołomice 34 13 9 12 36:37 48
9 GKS Tychy 34 12 11 11 60:53 47
10 Stomil Olsztyn 34 13 7 14 30:38 46
11 Zagłębie Sosnowiec 34 12 8 14 49:55 44
12 Sandecja Nowy Sącz 34 12 8 14 45:49 44
13 Odra Opole 34 11 9 14 33:39 42
14 GKS Jastrzębie 34 9 14 11 41:46 41
15 GKS Bełchatów 34 11 7 16 36:45 40
16 Olimpia Grudziądz 34 11 7 16 45:56 40
17 Chojniczanka Chojnice 34 8 6 20 46:67 30
18 Wigry Suwałki 34 7 5 22 27:57 26

Czytaj także: Podbeskidzie Bielsko-Biała szczęśliwie zremisowało. GKS Bełchatów był o krok od sensacji

Czytaj także: Warta Poznań zaliczyła wpadkę. Chrobry Głogów pokonał kandydata do awansu

Źródło artykułu: