Faworytem piątkowego spotkania był Juventus Turyn. Podopieczni trenera Maurizio Sarriego już od 32. minuty grali w przewadze po tym jak czerwoną kartkę otrzymał Fabio Lucioni.
Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis, a po zmianie stron piłkarze "Starej Damy" rozpoczęli festiwal strzelecki. Ostatecznie zwyciężyli 4:0 po trafieniach Paulo Dybali, Cristiano Ronaldo, Gonzalo Higuaina i Matthijsa de Ligta.
Niewiele pracy miał tego dnia Wojciech Szczęsny, który, przypomnijmy, opuścił mecze Pucharu Włoch z AC Milan i SSC Napoli. 30-latek trzeci raz z rzędu zaliczył czyste konto.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: perfekcyjnie wykonał rzut wolny. Bramkarz bohaterem!
Włoscy dziennikarze solidarnie ocenili jego grę na "szóstkę" w 10-stopniowej skali, gdzie 10 to najwyższa ocena. Polak nie miał okazji się wykazać w trakcie spotkania.
"Zachowywał dystans społeczny, najbliższy obrońca znajdował się w odległości 20 metrów" - napisali dziennikarze "La Gazzetta Dello Sport".
"Nie musiał wyrabiać nadgodzin" - dodał portal calciomercato.com. Z kolei włoski oddział Eurosportu nie przyznał mu z kolei żadnej oceny. "Praktycznie nie grał" - napisano.
Dzięki wygranej Juventus Turyn umocnił się na pozycji lidera Serie A. Ponownie na cztery punkty może do "Starej Damy" zbliżyć się Lazio Rzym. W sobotnim spotkaniu stołeczni muszą jednak pokonać ACF Fiorentina.
Czytaj także:
- Bundesliga. Ostatnie starcie o Ligę Mistrzów. Werder Brema jest na krawędzi
- Liga Narodów. UEFA podjęła decyzję. Są nowe terminy meczów reprezentacji Polski