Przed rozpoczęciem 28. kolejki PKO Ekstraklasa Legia Warszawa miała aż 8 punktów przewagi nad drugim w tabeli, aktualnym mistrzem, Piastem Gliwice. Według Bogusława Leśnodorskiego jego byłego klubowi nie zagrozi już żaden rywal.
- Sądzę, że walka o mistrzostwo Polski już się zakończyła. Legia wydaje się nie mieć w lidze konkurentów. Ale pamiętajmy, że poziom rozgrywek co roku się obniża - podkreślił były prezes Legii w rozmowie z "TVP Sport".
W ciągu ostatnich 7 lat Legia tylko dwa razy nie sięgnęła po tytuł - w 2015 r., gdy wygrał Lech Poznań i przed rokiem po wspomnianym triumfie Piasta. - Przeciwników dla Legii zupełnie nie widać. Średnio poziom jest, de facto, bardzo niski. Nie wydaje się, że coś się zmieni - dodał Leśnodorski.
Co więcej poziom Ekstraklasy względem innych zagranicznych lig również spada. Po raz ostatni polski klub do fazy grupowej w europejskich pucharach awansował w sezonie 2016/2017. Właśnie pod wodzą Leśnodorskiego Legia rywalizowała w grupie Ligi Mistrzów, a później w 1/16 finału Ligi Europy, kiedy to przegrała w dwumeczu z Ajaxem Amsterdam.
Czytaj też:
-> PKO Ekstraklasa. Dyrektor Sportowy Legii: Piłkarze mają gwarancję otrzymania obiecanych premii
-> Liga Narodów. Polska może zorganizować turniej finałowy
ZOBACZ WIDEO: Znany specjalista ostro o powrocie kibiców na stadiony. "Może nas czekać ogromny wzrost zachorowań"