Ewentualne wznowienie Serie A jest zaplanowane na początek czerwca, ale to wstępne założenie, niepotwierdzone decyzją rządu, Włoskiej Federacji Piłkarskiej (FIGC), ani nawet osób zarządzających ligą.
W poniedziałek piłkarze grający w Serie A wrócili do zajęć indywidualnych w ośrodkach treningowych, dzięki czemu nie muszą biegać w miejscach publicznych, a mogą to robić w zamkniętych bazach swoich klubów. Na 18 maja jest zaplanowane przywrócenie możliwości trenowania w grupach. Spora część zawodników, na przykład Wojciech Szczęsny, pozostaje poza granicami Włoch, a po powrocie czeka ich kwarantanna.
Na piątek zaplanowane było spotkanie na szczycie we włoskiej federacji, ale zostało odwołane. Miało ono zostać przeprowadzone w formie wideokonferencji. Jak informuje Sky Sports Italia powodem była niewystarczająca liczba informacji potrzebnych do stworzenia programu powrotu ligi. Narada może odbyć się dopiero na początku przyszłego tygodnia.
We Włoszech trwa spór o wznowienie sezonu. Oficjalnie największym sceptykiem powrotu do rywalizacji jest minister sportu Vincenzo Spadafora, a jednym z największych zwolenników szef federacji Gabriele Gravina. Medialny spór jest również między klubami, ale kiedy przychodzi do wyrażenia swojego stanowiska, jednogłośnie popierają one kontynuowanie rozgrywek późną wiosną i latem.
Dotychczas ostatni mecz Serie A rozegrano 9 marca, więc przerwa w rozgrywkach trwa już blisko dwa miesiące. Włochy są jednym z najmocniej dotkniętych epidemią koronawirusa krajem w Europie.
Czytaj także: Diego Godin krytykuje Serie A: Byliśmy narażani do ostatnich chwil
Czytaj także: "Gdyby grał na 100 procent, byłby nie do powstrzymania!". Brat Mario Balotellego wyznał szokującą prawdę
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy zabraknie pieniędzy na polski sport? "Liczę na to, że budżet ministerstwa sportu będzie wyglądał tak samo"