Transfery. Bundesliga. Bayern Monachium wciąż chce Leroya Sane. Hansi Flick wolałby innego gracza

Getty Images / Tom Flathers/Manchester City / Na zdjęciu: Leroy Sane
Getty Images / Tom Flathers/Manchester City / Na zdjęciu: Leroy Sane

Wciąż trwa saga związana z przejściem Leroya Sane do Bayernu Monachium. Bawarczycy po raz kolejny dali do zrozumienia, że chcą latem pozyskać tego zawodnika. Trener Hansi Flick ma jednak inne zdanie na ten temat.

Leroy Sane miał trafić do Bayernu Monachium już latem 2019 roku. Na przeszkodzie stanęła jednak poważna kontuzja - zawodnik zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Oznaczało to, że czeka go długa przerwa w grze.

24-latek jest obecnie związany kontraktem z Manchesterem City. Umowa wygaśnie w czerwcu 2021 roku, a angielski klub chciałby ją przedłużyć.

Tymczasem niemiecki "Bild" poinformował, że dyrektor sportowy Bayernu Hasan Salihamidzić spotkał się w zeszłym tygodniu z przedstawicielami Leroya Sane.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Dodano, że oficjalne negocjacje mogą rozpocząć się dopiero w kwietniu. Bawarczycy mają jednak konkurencję w walce o pozyskanie zawodnika, dlatego zakulisowe rozmowy już trwają. Hasan Salihamidzić liczy na to, że uda się pozyskać Sane i podpisać z nim 5-letni kontrakt.

Inne spojrzenie na tę sprawę ma z kolei obecny trener niemieckiego klubu Hansi Flick. Jego celem transferowym jest Timo Werner z RB Lipsk. Już teraz wiadomo, że władze Bayernu nie zgodzą się na pozyskanie i Sane, i Wernera. Bardziej prawdopodobny jest transfer pierwszego z nich.

Czytaj także:
PZPN powinien pomóc polskim klubom? Mariusz Piekarski: "Nikt tej sytuacji nie jest winien"
Premier Bawarii apeluje do piłkarzy Bundesligi: Zrezygnujcie z części pensji. Kapitan Bayernu zareagował

Komentarze (0)