[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] być może wróci na boisko 4 kwietnia. Wówczas Bayern Monachium czeka bardzo prestiżowy i jednocześnie bardzo ważny mecz w perspektywie walki o mistrzostwo Niemiec. Mowa o spotkaniu wyjazdowym z Borussią Dortmund.
Przypomnijmy, że polski napastnik pauzuje z powodu kontuzji, której nabawił się podczas meczu Ligi Mistrzów z Chelsea FC (TUTAJ więcej szczegółów >>). Nie znamy dokładnej daty powrotu, ale biorąc pod uwagę, że lekarze mówią o czterech tygodniach pauzy, to Lewandowski powinien wrócić na boisko na przełomie marca i kwietnia.
Całkiem prawdopodobne, że pierwszym meczem po przerwie będzie pojedynek z BVB. Polski napastnik z pewnością zrobi wszystko, aby wystąpić w "Der Klassiker". Zwłaszcza że przecież "Lewy" kiedyś występował w barwach Borussii.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piłkarz przeżuł i połknął kartkę z radami od trenera
W związku z epidemią koronawirusa, która opanowała nie tylko Europę, ale i świat, wydaje się, że powrót Lewandowskiego nie będzie tak spektakularny, jaki by mógł być. W Niemczech spekuluje się, że spotkania Bundesligi będą rozgrywane bez udziału publiczności. Aby w ten sposób ograniczyć możliwość rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Oczywiście do 4 kwietnia jest jeszcze sporo czasu, ale patrząc jak rozwija się epidemia, trudno oczekiwać, aby nagle zniesiono wszelkie formy zapobiegania nowym zakażeniom. Stąd twierdzenie, że tegoroczny Der Klassiker odbędzie się przy pustych trybunach.