PKO Ekstraklasa. Jakub Rzeźniczak przeprosił Pawła Cibikiego za ostry faul

PAP / Piotr Augustyniak / Na zdjęciu: Jakub Rzeźniczak (z lewej)
PAP / Piotr Augustyniak / Na zdjęciu: Jakub Rzeźniczak (z lewej)

Pogoń Szczecin wydarła zwycięstwo w meczu 21. kolejki PKO Ekstraklasy z Wisłą Płock. W końcówce nie obyło się bez kontrowersji. Doszło m.in. do ostrego starcia Jakuba Rzeźniczaka z Pawłem Cibickim. Na szczęście obaj panowie wszystko sobie wyjaśnili.

[tag=596]

Pogoń Szczecin[/tag] pokonała na wyjeździe Wisłę Płock 3:2 w meczu 21. kolejki PKO Ekstraklasy. "Portowcy" grali przez ponad 70 minut dość słabo i przegrywali 0:2, więc ich zwycięstwo jest zaskakujące.

Końcówka meczu dla obu zespołów była bardzo nerwowa. Doszło do ostrego starcia między Jakubem Rzeźniczakiem a Pawłem Cibickim. Strzelec zwycięskiego gola dla Pogoni został mocno uderzony łokciem przez stopera Wisły. Obaj nie walczyli w tym czasie przy piłce.

Widzowie meczu twierdzili, że Rzeźniczak powinien zostać ukarany żółtą lub czerwoną kartką. Ich zdaniem mógł zrobić dużą krzywdę Cibickiemu. Sędzia Krzysztof Jakubik jednak nie zareagował w tej sytuacji.

ZOBACZ WIDEO: Miliony w błoto?! Szejkowie chyba nie wiedzieli, co robią

Obaj piłkarze postanowili sami załatwić sprawę. Piłkarz drużyny z Płocka przeprosił po meczu nowego gracza ekipy ze Szczecina. Zrobił to też dodatkowo na Twitterze.

"Przeprosiłem po meczu. Przepraszam oficjalnie za swój faul" - napisał popularny "Rzeźnik". Cibicki zareagował bardzo ciepło na jego słowa. "Spoko" - odpisał, dodając emotikonę serca.

Wisła Płock kończy kolejkę na 8. miejscu w tabeli. Pogoń Szczecin na pewno będzie przez kilka dni na podium ligi. To, które konkretnie miejsce zajmą, zależy od wyniku meczu Legii Warszawa z ŁKS-em Łódź.

W następnej kolejce płocczanie zagrają na wyjeździe z ŁKS-em, a szczecinianie u siebie ze Śląskiem Wrocław.

Zobacz też: Runjaić po meczu: "Zmiennicy odmienili mecz"

Zobacz też: Świetny debiut Cibickiego

Źródło artykułu: