Puchar Włoch: Juventus zniszczył Udinese Calcio. Paulo Dybala zagrał koncertowo, Wojciech Szczęsny odpoczywał

Getty Images / Stefano Guidi / Na zdjęciu: piłkarze Juventusu
Getty Images / Stefano Guidi / Na zdjęciu: piłkarze Juventusu

Paulo Dybala strzelił dwa gole, a przy trzecim asystował. Miał udział przy zachwycających trafieniach. Głównie dzięki niemu Juventus FC wygrał 4:0 z Udinese Calcio mecz o awans do ćwierćfinału Pucharu Włoch.

Ozdobą pierwszej połowy była akcja przeprowadzona przez Gonzalo Higuaina oraz Paulo Dybalę. "Pipita" nie miał prawa zakończyć jej inaczej niż strzałem na 1:0 w sytuacji sam na sam po pięknej wymianie podań. Obrońcy Udinese Calcio zostali "wkręceni" w murawę, nie byli w stanie przerwać ataku Argentyńczyków, a nawet złapać Higuaina na spalonym. Piłka cyrkulowała w idealnym tempie i wylądowała w sieci.

Paulo Dybala jest w wysokiej formie. Piłkarz zbudowany przez Maurizio Sarrego nie zbierał laurów po poprzednim, wygranym 2:1 meczu z AS Romą, choć miał ważny udział przy obu golach. W starciu z Udinese ponownie grał pierwsze skrzypce i w 26. minucie strzelił na 2:0 z rzutu karnego za faul Nicolasa na Federico Bernardeschim. Dybala zdobył bramkę na czwartym froncie w sezonie. Gol w Coppa Italia padł po trafieniach w Serie A, w Lidze Mistrzów i w pojedynku o Superpuchar Włoch. Nie ma drugiego takiego piłkarza w Italii.

Czytaj także: Świetny Karol Linetty. Gol i asysta Polaka w wygranym meczu UC Sampdorii. Wystąpił Bartosz Bereszyński

Nie minęły dwa kwadranse i Juventus miał bezpieczną zaliczkę. Przewaga mistrza Włoch była bezdyskusyjna. Gianluigi Buffon zastępował w bramce gospodarzy Wojciecha Szczęsnego i nie miał zajęć.

ZOBACZ WIDEO: Serie A. Odrodzenie Piotra Zielińskiego! "Bezapelacyjnie najlepszy w barwach Napoli"

Buffona nie zatrudnił Łukasz Teodorczyk, który zagrał w pierwszej połowie. Były reprezentant Polski szukał gry między obrońcami Juventusu, walczył o piłkę, ale osamotniony nie stwarzał sytuacji podbramkowych. Równie niewidoczny był Ilija Nestorovski. Po przerwie szansę dostał już tylko zawodnik z Macedonii Północnej, a Teodorczyk został zmieniony na Kevina Lasagnę.

Z Teodorczykiem źle, bez niego ani trochę lepiej. W drugiej połowie mecz był równie jednostronny, a Juventus kontynuował niszczenie rywala. Ponownie zachwycił Paulo Dybala, który w 58. minucie pokonał technicznym uderzeniem Nicolasa. Podał mu Higuain. W 75. minucie Argentyńczyk z polskimi korzeniami został nagrodzony owacją na stojąco. Dla niego warto było oglądać pozbawiony dramaturgii pojedynek.

Bramkę na 4:0 strzelił Douglas Costa, który wykonał rzut karny za zagranie ręką Brama Nuytincka. Juventus udokumentował wyższość adekwatnym wynikiem. Po meczu bez historii może szykować się do ćwierćfinału, z którym zmierzy się z klubem lepszym w spotkaniu Parmy z AS Romą.

Czytaj także: Lazio odczarowało Napoli. Ciro Immobile znów bohaterem, Piotr Zieliński strzelił w słupek

Juventus FC - Udinese Calcio 4:0 (2:0)
1:0 - Gonzalo Higuain 16'
2:0 - Paulo Dybala (k.) 26'
3:0 - Paulo Dybala 58'
4:0 - Douglas Costa (k.) 61'

Składy:

Juventus: Gianluigi Buffon - Danilo, Matthijs De Ligt, Daniele Rugani, Alex Sandro - Rodrigo Bentancur, Adrien Rabiot (71' Aaron Ramsey) - Federico Bernardeschi, Douglas Costa (63' Juan Cuadrado), Paulo Dybala (75' Marko Pjaca) - Gonzalo Higuain

Udinese: Nicolas - Nicholas Opoku, Sebastian De Maio, Bram Nuytinck - Hidde Ter Avest, Walace (76' Seko Fofana), Mato Jajalo, Antonin Barak, Ken Sema (62' Jens Stryger Larsen) - Łukasz Teodorczyk (46' Kevin Lasagna), Ilija Nestorovski

Żółta kartka: Nuytinck (Udinese)

Sędzia: Gianluca Aureliano

1/8 finału Pucharu Włoch:

Torino FC - Genoa CFC 1:1 k. 5:3
SSC Napoli - Perugia 2:0
Lazio - Cremonese 4:0
Inter Mediolan - Cagliari Calcio 4:1
ACF Fiorentina - Atalanta BC 2:1
AC Milan - SPAL 3:0
Parma Calcio 1913 - AS Roma (16 stycznia, 21:15)

Komentarze (0)