Lionel Messi na początku grudnia na gali w Paryżu po raz szósty w karierze odebrał nagrodę Złotej Piłki. Argentyńczyk jest samodzielnym liderem wśród piłkarzy z największą liczbą wygranych w tym plebiscycie, wyprzedzając Cristiano Ronaldo (5). We wrześniu 32-latek zdobył natomiast nagrodę FIFA The Best. To jest zdecydowanie jego rok.
- Mój sekret formy? Ciężka praca i doskonalenie się dzień po dniu. Nie ma większego sekretu niż wytrwałość. Nadal chcę się rozwijać, uczyć, codziennie pracować, dbać o siebie oraz cieszyć się tym, co robię - podkreśla Messi, cytowany przez dziennik "Marca".
Kapitan Dumy Katalonii w 15 spotkaniach w tym sezonie strzelił 14 bramek oraz zaliczył 8 asyst. Jego szansę na nagrodę Złotego Buta nie są duże, gdyż na początku sezonu zmagał się z kontuzją łydki. W 2019 roku ma jeszcze jedno duże zadanie do wykonania, czyli pokonanie Realu Madryt w El Clasico.
ZOBACZ WIDEO. Leo Messi pokazuje Złotą Piłkę na Camp Nou:
Messi nie spodziewa się jednak łatwego meczu. - Spodziewam się bardzo silnego Realu Madryt. Mecze Barcelony z Realem zawsze są wyjątkowe, bez względu na to, w jakiej formie podchodzi do nich jedna lub druga drużyna. Obecnie oba zespoły są w dobrym momencie - dodaje.
Wielki klasyk pomiędzy FC Barcelona a Realem Madryt w Hiszpanii pierwotnie miał
odbyć się 26 października. Ostatecznie został przełożony na środę 18 grudnia.
Zobacz także: Paweł Kapusta: Lewandowski dostał wolne, czyli szukanie świeżości na finiszu rundy
Zobacz także: Gattuso w SSC Napoli, czyli szaleniec ma uspokoić sytuację