Serie A. "Czarny kryzys". Koniec wymówek dla Krzysztofa Piątka

Getty Images / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Co dzieje się z Krzysztofem Piątkiem? - zastanawiają się włoscy dziennikarze, nazywając obecną sytuację Polaka "czarnym kryzysem". Kryzysem, który może skutkować odejściem z AC Milan.

W tym artykule dowiesz się o:

Polski napastnik w 14 meczach Serie A w tym sezonie strzelił tylko trzy bramki. Przy tym, co wyczyniał we wcześniejszych rozgrywkach (22 gole w 37 spotkaniach włoskiej ligi), to prawdziwa przepaść.

"Alibi braku podań już nie istnieje. Milan to dla Piątka czarny kryzys. Wydaje się nieubłaganie stracić poczucie realizacji" - czytamy na pianetamilan.it.

Włoscy dziennikarze nie wierzą w klątwę koszulki z numerem "9" (Piątek przyjął ten numer między sezonami), przypominając, że i w ubiegłym sezonie, gdy AC Milan prowadził jeszcze Gennaro Gattuso, Krzysztofowi Piątkowi zdarzały się mecze bez bramki. A wtedy grał przecież z "19" na plecach.

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Jerzy Brzęczek: Na mistrzostwach nie ma koncertu życzeń. Rywale są niewygodni, grupa ciekawa

Polski napastnik kiepsko wyglądał pod Marco Giampaolo, sytuacja nie uległa poprawie po przejęciu Milanu przez Stefano Pioliego. Ten drugi początkowo preferował Rafaela Leao, później jednak zaczął stawiać na Polaka. Z tym, że i to nie pomogło Piątkowi w zażegnaniu strzeleckiej abstynencji. "Co więcej: nie ma żadnych obiecujących oznak ożywienia" - piszą włoscy dziennikarze.

"Dzięki Piolemu Milan znacznie podniósł jakość swojej gry. Rossonieri coraz częściej dostarczają piłkę do wysuniętego napastnika. Alibi braku podań już nie istnieje. Piątek miał wiele okazji na strzelenie bramek, ale nie żadnej z nich" - stwierdzają redaktorzy pianetamilan.it.

"Co dzieje się z Pistolero? Może jest tak, że zagrał jeden fenomenalny sezon, a potem wrócił do anonimowości? Lub, mówiąc prościej, jak często bywa z największymi napastnikami, gdy piłka nie wpada do bramki, działa prawo Murphy'ego?" - zastanawiają się Włosi.

Kiepska dyspozycja Piątka może skutkować zmianą klubu. Polaka łączy się m.in. z Atletico Madryt i Borussią Dortmund.

Zobacz też:
Krzysztof Piątek sprawił radość dzieciom. Odwiedził chorych na raka w klinice we Wrocławiu
Transfery. Sensacyjne wieści z Włoch. Krzysztof Piątek może trafić do Borussii Dortmund!

Komentarze (4)
avatar
andrzej58
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piontek zejdzie do poziomu Kapustki!!!! 
faktowesporty
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
AC Milan się odmienia, no ale z niewidomymi nie ma co dyskutować. Po co kolejny pierd o Piątku, Piąteczku, Piątuniu wys*aliście? 
avatar
NaturalBornLeader
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Armani Piatek to gwiazda jednego sezonu. Co tu drążyć? On już nigdy nie odpali tak jak sezon temu. Jak nie wierzycie, to zapytajcie Probierza. 
avatar
romeczek
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pamiętacie jak na siłę chcieli zmienić styl Krychowiaka? Teraz gra swoje, i znowu zachwyca. Piątkowi pomagajcie robić to co umie i lubi robić.