[tag=42287]
Harry Kane[/tag] odzyskał strzelecką formę. W każdym z ostatnich swoich czterech występów angielski napastnik strzelał co najmniej jednego gola, a dodajmy, że w spotkaniu swojej drużyny narodowej z Czarnogórą trafił do siatki aż trzy razy.
Z kolei we wtorek Kane dwa razy pokonał bramkarza Olympiakosu, czym wydatnie przyczynił się do zwycięstwa Tottenhamu w piątej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów (4:2).
Anglik nie tylko poprowadził swój zespół do zwycięstwa, ale przy okazji pobił rekord rozgrywek.
Zobacz wideo: perfekcyjne wykończenie Lewandowskiego
Otóż Kane stał się najszybszym piłkarzem w historii Champions League, który dobił do granicy 20 bramek. Napastnik Kogutów potrzebował do tego zaledwie 24 meczów.
Trener Bayernu skomentował wielki wyczyn Lewandowskiego. Czytaj więcej--->>>
Poprawił tym samym osiągnięcie legendarnego Alessandro del Piero, który do tej pory przewodził w tej klasyfikacji. Włoch potrzebował do tego osiągnięcia dwóch spotkań więcej.
Kolejnymi zawodnikami w tej klasyfikacji są Ruud Van Nistelrooy (27), Filippo Inzaghi (28) i Mario Gomez (32). Gdzie znajdziemy Roberta Lewandowskiego? Polak potrzebował 36 meczów, aby dobić do 20 goli w Champions League.
Polak jest jednak liderem w innych klasyfikacjach. Właśnie we wtorek napastnik Bayernu pobił rekord LM i jest autorem najszybciej strzelonych czterech bramek w tych rozgrywkach.
Dołączył też do Leo Messiego, który do tej pory jako jedyny dwukrotnie strzelił cztery gole w jednym spotkaniu. Od wtorku Argentyńczyk dzierży to miano wspólnie z Lewandowskim (więcej TUTAJ).