Serie A. Wymowne statystyki Krzysztofa Piątka. Włosi pytają: kim naprawdę jesteś?

Getty Images / Massimiliano Ferraro/NurPhoto / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Massimiliano Ferraro/NurPhoto / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Włosi porównali statystyki Krzysztofa Piątka z tego i poprzedniego sezonu. Polak znacznie spuścił z tonu. "Czy prawdziwy Piątek to nieomylny snajper z poprzedniego sezonu, czy jeden z największych przegranych?" - pytają dziennikarze.

W tym artykule dowiesz się o:

AC Milan cały czas pałęta się w okolicy środka tabeli Serie A. Ostatnia porażka z Lazio Rzym pokazała, że drużyna Stefano Pioliego nadal ma wiele problemów. W dodatku "Rossonerich" czekają kolejne bardzo ciężkie mecze z Juventusem Turyn (10.11) i SSC Napoli (23.11). To będzie bardzo ważny test nie tylko dla całej drużyny, ale także dla Krzysztofa Piątka.

Transfery. Ibrahimović łączony z kolejnym klubem. Tym razem chodzi o Milan >>

"Il Pisolero" kilka miesięcy był królem, którym zachwycały się całe Włochy. Teraz uważany jest za jedno z największych rozczarowań. Media zaczęły więc stawiać poważne pytania.

"Piątek, kim naprawdę jesteś? Czy prawdziwy Piątek to nieomylny napastnik z poprzedniego sezonu pod wodzą Gattuso, czy jeden z największych przegranych w tym sezonie u Giampaolego i Pioliego?" - zastanawia się portal calciomercato.com.

ZOBACZ WIDEO: "Druga Połowa". Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. "Byłoby miło, gdyby prezes Midak przeprosił za swój wpis"

Włosi postanowili przeanalizować statystyki naszego rodaka i porównać je do tych osiąganych w poprzednich rozgrywkach. Liczby mówią same za siebie. Piątek już nie jest tak mocny, jak za czasów Gattuso.

24-latek do tej pory strzelił trzy gole, ale dwa z nich z rzutu karnego, więc trafia co 240 minut. Do tej pory oddał zaledwie 9 strzałów na bramkę, co daje średnią poniżej jednego na mecz. Nie ma żadnej asysty i zaliczył 10 kluczowych podań do kolegów. Do tego jeszcze dochodzą tylko trzy udane dryblingi oraz 105 podań (celność na poziomie 74,5 proc.)

Poprzedni sezon był zupełnie inny. 22 gole, z czego tylko dwa z karnych, co dawało mu bramkę co 135 minut. Oddał 52 strzały, miał 29 kluczowych podań, choć wówczas też ani razu nie asystował. 17 razy udanie dryblował i miał 406 podań (celność 74,9 proc).

"Sposób, w jaki współpracuje z kolegami, nie zmienił się, ale już nie potrafi tak łatwo wypracować sobie sytuacji bramkowej i ma problemy z celnością. W poprzednim sezonie każdą piłkę zamieniał w złoto, a teraz już tak nie jest" - podsumowuje calciomercato.com.

Serie A. Włoskie media krytykują Krzysztofa Piątka. Przeciętne noty Polaka. "To nie jest prawdziwy rewolwerowiec" >>

Widać, że Włosi zaczynają tracić wyrozumiałość dla reprezentanta Polski i oczekują przebudzenia. Jeżeli szybko nie odzyska formy z poprzedniego sezonu, to jego notowania jeszcze bardziej spadną.

Źródło artykułu: