33-letni napastnik przegrywa rywalizację z Tammym Abrahamem i w obecnym sezonie uzbierał zaledwie 191 minut we wszystkich rozgrywkach (zdobył jednego gola). W sześciu ostatnich kolejkach Premier League nie pojawił się na boisku ani razu.
- Chcemy, żeby u nas został - podkreśla jednak Frank Lampard, cytowany przez goal.com. - Jest ważną częścią składu. Usiadłbym z nim do poważnej rozmowy, ponieważ go szanuję. Chciałbym go jednak zatrzymać.
Menedżer "The Blues" ma bardzo dobre zdanie o Francuzie. - Uwielbiam jego profesjonalizm. Kiedy przebywał na zgrupowaniu reprezentacji, mówił o Chelsea tylko dobrze. Nie powinien być szczęśliwy i godzić się z tym, że nie gra. To cechuje dobrych piłkarzy. Powiedziałem mu już, że dostanie swoje minuty, lecz przy tym jak gra Tammy Abraham, nie będzie ich tylu, ile by oczekiwał.
Lampard raczej nie dopuszcza do siebie myśli o odejściu Girouda w najbliższym okienku transferowym. - Jeśli będzie trzeba, to w styczniu usiądę z nim do rozmowy, jednak do stycznia jeszcze daleko - zaznaczył.
->Premier League: Chelsea - Newcastle. Skromna wygrana Chelsea po emocjonującym starciu
ZOBACZ WIDEO: The Championship. Cardiff zagrało do końca i wyszarpało punkt. Piękny gol z rzutu wolnego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]