O długości przerwy byłego reprezentanta Polski poinformowała na swojej stronie internetowej Borussia Dortmund. Jeśli można mówić o szczęściu w przypadku kontuzji, to przydarzyła się ona w najlepszym dla Łukasza Piszczka momencie.
Właśnie rozpoczęły się zgrupowania reprezentacji narodowych i Borussia kolejny swój mecz rozegra dopiero 19 października (rywalem będzie Borussia M'gladbach). Jeśli sprawdzą się wyliczenia niemieckich lekarzy to Piszczek będzie dostępny dla trenera na wyjazdowe spotkanie z Interem Mediolan (23 października) w Lidze Mistrzów.
Z Freiburgiem boisko musiał opuścić już w 14. minucie. Borussia prowadziła z rywalami 2:1 do 90. minuty, ale wówczas Manuel Akanji strzelił samobójczą bramkę. W tabeli Bundesligi BVB jest dopiero ósme. W siedmiu spotkaniach zgromadziło 12 punktów.
Piszczek w bieżącym sezonie zagrał w ośmiu meczach: pięć razy w Bundeslidze i po razie w Lidze Mistrzów, Pucharze i Superpucharze Niemiec. Ma na koncie dwie asysty.
Zobacz także: Złoty But: spora przewaga Roberta Lewandowskiego
Zobacz także: Ligue 1. Zobacz fantastyczną "podcinkę" piłkarza Monaco
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Bayern - Hoffenheim: niespodzianka w Monachium! Gol Lewandowskiego nie pomógł [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]