Primera Division: Bezradność Barcelony

FC Barcelona w tym sezonie nie zasługuje na mistrzostwo Hiszpanii. Katalończycy po raz kolejny tracą punkty na własne życzenie i praktycznie bez walki oddają Realowi Madryt tytuł. Podopieczni Franka Rijkaarda w sobotni wieczór przegrali 3:2 z Betisem Sevilla.

W tym artykule dowiesz się o:

Dla obu ekip było to spotkanie wyjazdowe. Andaluzyjczycy z powodu ostatniego incydentu (jeden z kibiców rzucił butelką w głowę bramkarza Athletic Bilbao) muszą dwa mecze rozegrać poza własnym stadionem. Na Vicente Calderon lepiej rozpoczęli Katalończycy, którzy po kwadransie prowadzili 2:0 i mieli zdecydowaną przewagę na boisku. Tylko katastrofa mogła doprowadzić do ich porażki.

Betis pierwsze ostrzeżenie dał w 64. minucie, kiedy to Edu zdobył kontaktową bramkę. Dziesięć minut później ekipa z Sewilli wywalczyła rzut karny, jednak Victor Valdes obronił uderzenie z jedenastki. Po kilku chwilach już bez szans musiał dwukrotnie wyjmować piłkę z siatki. Barca była bezradna, nie potrafiła stworzyć ataku i najprawdopodobniej spadnie na trzecią pozycję w tabeli.

Potknięcie Barcelony wykorzystał Villarreal, który pewnie pokonał czwarte Atletico Madryt 3:0. Jest to już 9 nieprzegrany mecz z rzędu dla Yellow Submarines, dzięki czemu nadal mogą myśleć o mistrzostwie kraju!

Betis Sevilla - FC Barcelona 3:2 (0:2)

0:1 - Bojan 13'

0:2 - Eto'o 16'

1:2 - Edu 64'

2:2 - Juanito 76'

3:2 - Edu 78'

Villarreal - Atletico Madryt 3:0 (2:0)

1:0 - Cazorla 38'

2:0 - Nihat 42'

3:0 - Nihat 65'

Komentarze (0)