Dotychczas Dawid Kownacki w Fortunie Duesseldorf grał na zasadzie wypożyczenia z Sampdorii Genua. W niej zawarty był zapis o obowiązkowym wykupie polskiego napastnika w przypadku rozegrania określonej liczby spotkań. Umowa weszła w życie automatycznie po tym, gdy Kownacki rozegrał czwarty mecz w tym sezonie. Było to jednocześnie jego piętnaste spotkanie we Fortunie.
Nowy kontrakt polskiego napastnika z Fortuną obowiązywać będzie do czerwca 2023 roku. Klub z Duesseldorfu ma zapłacić Sampdorii Genua 7,5 miliona euro, co oznacza, że Polak będzie najdroższym zawodnikiem w historii Fortuny. Dodajmy, że zawodnikiem tej drużyny jest od stycznia tego roku.
W piętnastu meczach Polak strzelił dla Fortuny cztery bramki i zaliczył jedną asystę. W klubie z Duesseldorfu Kownacki porównywany jest z Robertem Lewandowskim i wiązane są z nim duże nadzieje. W tym sezonie reprezentant Polski nie zdobył jeszcze żadnej bramki.
22-latek swoją karierę rozpoczął w Lechu Poznań, gdzie strzelił 27 bramek w 117 meczach. W 2017 roku za cztery miliony euro przeniósł się do Sampdorii, w której wystąpił w 40 spotkaniach i dziesięć razy pokonał bramkarzy rywali.
Zobacz także:
Bundesliga. Robert Lewandowski w "11" kolejki według "Kickera"
Bundesliga. Robert Lewandowski dostał nowy pseudonim. Niemcy zachwyceni
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Atalanta - Fiorentina: wielki comeback rzutem na taśmę! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]