PKO Ekstraklasa. Korona Kielce może stracić płynność finansową. Klub prosi miasto o pomoc

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Suzuki Arena w Kielcach
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Suzuki Arena w Kielcach

Korona Kielce podobno potrzebuje 2 mln zł, aby nie zakończyć sezonu ze stratą. Część potrzebnych środków miałoby pokryć miasto, ale na to się nie zanosi.

W tym artykule dowiesz się o:

Źle się dzieje w Koronie Kielce. Po siedmiu kolejkach drużyna zajmuje ostatnie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy z zaledwie czterema punktami. To doprowadziło do zakończenia współpracy z trenerem Gino Lettierim. Okazuje się, że to nie koniec kłopotów.

PKO Ekstraklasa: Lechia - Lech. W Poznaniu mniej optymizmu >>

Portal cksport.pl oraz radiom eM Kielce informują o problemach finansowych. "Scyzorykom" grozi utrata płynności finansowej, a prognozy wskazują, że klub zakończy sezon ze stratą 2 mln zł.

Po pomoc zwrócono się do władz miasta. Korona chce, by część środków przekazał ratusz, a pozostałe pieniądze miałby przekazać większościowy właściciel Andreas Hundsdoerfer. Klub jednak nie chce tego komentować.

"Zarząd klubu Korona S.A. postanowił wstrzymać się z komentowaniem obecnej sytuacji i przedstawić swoje stanowisko w sprawie finansowania klubu po zakończeniu obrad Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy, które odbędzie się w sobotę 14 września na Suzuki Arenie" - czytamy na oficjalnej stronie kielczan.

PKO Ekstraklasa: Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa. Bez bramek w hicie, gospodarze mogą pluć sobie w brodę >>

Cksport.pl dodaje, że dodatkowy zastrzyk gotówki od miasta jest mało prawdopodobny, bo władze także zmagają się z problemami finansowymi.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Carlitos pożegnał się z Legią. "Nie wszystkich da się zmusić do zmiany zachowań"

Źródło artykułu: