Wayne Rooney po jednej z ostatniej porażek D.C. United w MLS topił smutek w alkoholu. Angielski piłkarz razem z kolegami z drużyny imprezował w klubach nocnych w Vancouver. "The Sun" wszedł w posiadanie zdjęć, na których widać Rooneya nad ranem w hotelu w towarzystwie tajemniczej kobiety (WIĘCEJ TUTAJ).
"Żonaty piłkarz po siedmiu godzinach imprezy śmiał się i żartował z tajemniczą brunetką. Wcześniej się z nią przytulał" - napisał "The Sun".
Rooney w środę odpowiedział na artykuł tabloidu, twierdząc, że historia jest nieprawdziwa. - To oszczerstwo! Zdjęcia sprzedane gazecie "The Sun" zostały wybrane i zredagowane, żeby stworzyć sensacyjną historię - twierdzi były reprezentant Anglii.
ZOBACZ WIDEO Fenomenalna forma Roberta Lewandowskiego. "Wybrał ścieżkę legendy Bayernu Monachium"
- Do niczego nie doszło między mną a żadną kobietą tej nocy w Vancouver. Nie wszedłem do windy sam z dziewczyną pokazaną w holu hotelowym. Osoba na zdjęciach była jedną z wielu, które poprosiły mnie o autograf. Cała ta historia jest szkodliwa dla mojej rodziny i nie jest czymś, z czym mogę się zgodzić - zapewnił 33-letni Rooney.
Po obecnym sezonie w MLS Rooney wróci na Wyspy Brytyjskie. Od stycznia 2020 r. będzie grającym trenerem w Derby County (WIĘCEJ TUTAJ).
