Kluby reagują na kuriozalne oświadczenie Odry Opole. Stawką między innymi ceny koszulek oraz zjazd do kopalni

Fortuna I liga. Miarka się przebrała. Kibice Olimpii Grudziądz chcą zmiany bramkarza

Po tym jak Odra Opole zdobyła zaledwie 1 punkt w 5 pierwszych kolejkach na zapleczu Ekstraklasy, trener Mariusz Rumak otrzymał od zarządu ultimatum zdobycia minimum 7 punktów w trzech najbliższych kolejkach (więcej TUTAJ). Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt obwieszczenia tego światu na Twitterze. Taki sposób przedstawienia stanowiska władz spotkał się z powszechną krytyką, a sparodiować to postanowiły Miedź Legnica, Cracovia oraz GKS Jastrzębie.

Czytaj także: Znamy sędziów na 6. kolejkę PKO Ekstraklasy i hit Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław

Jako pierwsze, na ten pomysł wpadły osoby zajmujące się marketingiem Miedzi.

"Zarząd Klubu Miedź Legnica podjął decyzję, że w przypadku braku zwycięstwa w najbliższym meczu z fksstalmielec oraz niezdobycia 4 punktów w kolejnych dwóch meczach, koszulka meczowa będzie sprzedawana w promocyjnej cenie" - możemy przeczytać w oświadczeniu Legniczan.

Chwilę później, podobny post pojawił się na Twitterze GKS-u Jastrzębie.

"Zarząd Klubu GKS Jastrzębie podjął decyzję, że w przypadku braku zwycięstwa w najbliższym meczu z Wartą Poznań oraz niezdobycia 4 punktów w kolejnych dwóch meczach, piłkarze zjadą do kopalni na dół zobaczyć, jak wygląda praca pod ziemią" - tak dla odmiany brzmi treść komunikatu GKS-u.

Ostatni zareagowali marketingowcy Cracovii. Ci jednak uderzyli się w pierś i na szali postawili własne posady.

"Zarząd MKS Cracovia SSA podjął decyzję, że w przypadku osiągnięcia min. 100 serduszek i 20 retweetów pod tym tweetem, marketing Cracovii nie zostanie zwolniony, mimo, iż tym razem trochę zaspał". Minimum jednak bardzo szybko zostało spełnione i osoby zajmujące się mediami społecznościowymi w Cracovii mogą spać spokojnie.

ZOBACZ WIDEO Legia Warszawa - Rangers FC. Dwumecz bez wyraźnego faworyta? "Szanse są równe"