KAA Gent postanowił zapewnić kibicom mocne wrażenia po zastąpieniu w europejskich pucharach KV Mechelen. Minęła tylko pierwsza połowa i prowadził 5:1 z . Krótko po powrocie z szatni na boisko gospodarze strzelili jeszcze jednego gola, na co Rumunii odpowiedzieli dwoma. Była 61. minuta, wynik 6:3 i zmęczeni swoją kanonadą zawodnicy postanowili odpocząć. W ostatnich dwóch kwadransach nikt nie zmienił już efektownego wyniku. Dubletami popisali się Yuya Kubo, oraz . Jedną asystą musiał zadowolić się .
Czwartek był dniem, w którym rozpoczęli walkę w Lidze Europy przedstawiciele czterech najsilniejszych lig na kontynencie. Przywołani do obowiązków w trakcie okresu przygotowań nie dali plamy.
Czytaj także: Zwycięstwo BATE Borysów, gol Laszy Dwaliego
Najdłużej walczył o pozytywny wynik Eintracht Frankfurt. Zespół z Bundesligi był w półfinale poprzedniej edycji Ligi Europy i uznał wyższość triumfatora rozgrywek Chelsea FC dopiero w konkursie rzutów karnych. Nową przygodę Eintracht rozpoczął od wymęczonego zwycięstwa 2:1 na terenie Flory Tallin. Zapewnił je wprowadzony z ławki rezerwowych nastolatek Dejan Joveljić w 71. minucie.
ZOBACZ WIDEO: Sevilla pokonała Liverpool. Mecz w cieniu bandyckiego faulu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Torino FC biło się z dużym zaangażowaniem o miejsce w europejskich pucharach. Drużynie Waltera Mazzarriego zabrakło detali, żeby dostać się do najlepszej szóstki w Serie A. Miała też pecha w postaci zwycięstwa Lazio w finale Pucharu Włoch. Pocieszenie przyszło latem. Toro zajęło miejsce w europejskich pucharach zwolnione przez Milan. Gra w eliminacjach Ligi Europy zamiast AS Romy. Byki potraktowały pierwsze starcie z węgierskim Debreczynem poważnie, wybiegły w najsilniejszym zestawieniu. W 20. minucie Andrea Belotti dał prowadzenie 1:0 ekipie z Piemontu. Jeszcze przed przerwą Cristian Ansaldi uderzył na 2:0, a na koniec Simone Zaza ustalił wynik na 3:0. Dwukrotnie asystował Bremer.
Diogo Jota był najważniejszym piłkarzem w pierwszej połowie meczu Wolverhampton Wanderers z północnoirlandzkim Crusaders FC. W 37. minucie strzelił gola prawą nogą po dośrodkowaniu. Niewiele później miał kapitalną szansę na podwojenie prowadzenia przedstawiciela Premier League. Przegrał jednak w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Lepiej zachował się w czasie doliczonym Ruben Vinagre, wykorzystał błąd bramkarza i Wanderers wygrali 2:0.
Espanyol Barcelona nie potrafił strzelić gola islandzkiemu Stjarnanowi w pierwszej połowie, ale kiedy już rozwiązał worek z bramkami, zatrzymał się dopiero przy wyniku 4:0. Najważniejszymi zawodnikami wieczoru w Katalonii byli Facundo Ferreyra i Borja Iglesias. Statystyki wspomnianych graczy Espanyolu to dwa gole oraz asysta. Cała drużyna oddała 22 strzały, przeciwnik trzy, żadnego celnego, więc dominacja zespołu z Primera Division była bezdyskusyjna.
Za niespodziankę dnia można uznać remis 1:1 holenderskiego Utrechtu, który grał u siebie z bośniackim HSK Zrinjskim Mostarem. W 34. minucie gospodarze stracili gola po strzale Milana Govedaricy i musieli ruszyć do ataku. Oddali o 21 uderzeń więcej, o dziewięć więcej tych celnych, ale tylko jedno do siatki. Przed rewanżem piłkarze z Eredivisie mają o czym myśleć.
Ludogorec Razgrad zmarnował już jedną szansę na dostanie się do fazy grupowej europejskich pucharów. Drużyna Jacka Góralskiego i Jakuba Świerczoka została wyrzucona z eliminacji Ligi Mistrzów przez Ferencvaros. Na drugim europejskim froncie Ludogorec rozpoczął walkę z Valurem Reykjavik. W Islandii grał od początku Góralski, a Świerczok był zmiennikiem w 69. minucie. Po wejściu byłego napastnika Polonii Bytom mistrz Bułgarii doprowadził do remisu 1:1.
Sheriff Tyraspol również jest "spadochroniarzem" z eliminacji Ligi Mistrzów, z których odpadł po dwumeczu z Saburtalo Tbilisi. Drużyna z Naddniestrza miała zamiar poprawić sobie samopoczucie w rywalizacji z Partizani Tirana. Jarosław Jach rozpoczął konfrontację na ławce rezerwowych i pojawił się na boisku w 85. minucie. Sheriff wygrał 1:0 na wyjeździe dzięki strzałowi Roberta Tambe, który dobił piłkę z bliska do siatki po nędznej interwencji bramkarza.
W czwartek zaprezentowały się trzy polskie kluby. Wszystkie rozpoczęły rywalizację na własnym stadionie i wypracowały sobie zaliczkę przed rewanżem. Lechia Gdańsk zwyciężyła 2:1 z Broendby IF, Piast Gliwice wygrał 3:2 z Riga FC, a Legia Warszawa pokonała 1:0 Kuopion Palloseura. W spotkaniu potencjalnych przeciwników stołecznego klubu Atromitos Ateny ograł 2:1 na wyjeździe DAC 1904 Dunajska Streda.
Rewanże za tydzień.
Czytaj także: Remis FK Astana, bramkarskie wpadki
II runda eliminacji Ligi Europy:
Lechia Gdańsk - Broendby IF 2:1 (1:0)
Piast Gliwice - Riga FC 3:2 (0:1)
Legia Warszawa - Kuopion Palloseura 1:0 (1:0)
Piunik Erywan - FK Jablonec 2:1 (2:0)
FK Ventspils - Gzira United 4:0 (1:0)
Gabala FK - Dinamo Tbilisi 0:2 (0:1)
Partizani Tirana - Sheriff Tyraspol 0:1 (0:1)
AEK Larnaka - Lewski Sofia 3:0 (0:0)
FC Utrecht - HSK Zrinjski Mostar 1:1 (0:1)
Czichura Saczchere - Aberdeen FC 1:1 (1:0)
Honved Budapeszt - Universitatea Craiova 0:0
Szachtior Soligorsk - Esbjerg fB 2:0 (1:0)
Alaszkert Erywań - FCSB Bukareszt 0:3 (0:0)
FK Mlada Boleslav - Ordabasy Szymkent 1:1 (1:1)
Molde FK - Cukaricki Belgrad 0:0
Flora Tallin - Eintracht Frankfurt 1:2 (1:1)
Yeni Malatyaspor - Olimpija Lublana 2:2 (1:1)
FK Haugesund - Sturm Graz 2:0 (0:0)
Arsienał Tuła - Neftczi Baku 0:1 (0:1)
Connah's Quay Nomads FC - Partizan Belgrad 0:1 (0:0)
Lokomotiw Płowdiw - Spartak Trnava 2:0 (1:0)
CSKA Sofia - NK Osijek 1:0 (0:0)
Hapoel Beer Szewa - Kajrat Ałmaty 2:0 (1:0)
Videoton FC Fehervar - FC Vaduz 1:0 (1:0)
IFK Norrkoeping - FK Lipawa 2:0 (1:0)
FC Luzern - KI Klaksvik 1:0 (0:0)
Jeunesse d'Esch - Vitoria Guimaraes 0:1 (0:0)
Aris Saloniki - AEL Limassol 0:0
AZ Alkmaar - BK Hacken 0:0
KAA Gent - Viitorul Constanta 6:3 (5:1)
DAC 1904 Dunajska Streda - Atromitos Ateny 1:2 (1:2)
Wolverhampton Wanderers - Crusaders FC 2:0 (1:0)
RC Strasbourg Alsace - Maccabi Hajfa 3:1 (1:1)
Rangers FC - Progres Niedercorn 2:0 (1:0)
Buducnost Podgorica - Zoria Ługańsk 1:3 (0:2)
NK Domżale - Malmoe FF 2:2 (1:1)
Valur Reykjavik - Ludogorec Razgrad 1:1 (1:0)
Shamrock Rovers - Apollon Limassol 2:1 (1:1)
Torino FC - Debreczyn VSC 3:0 (2:0)
Legia Warszawa - Kuopion Palloseura 1:0 (1:0)
Espanyol Barcelona - Stjarnan FC 4:0 (0:0)