PKO Ekstraklasa. Legia - Pogoń. Znaki zapytania w obronie szczecinian

Newspix / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Pogoni Szczecin
Newspix / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Pogoni Szczecin

Piłkarzy Pogoni Szczecin omijały kontuzje w okresie przygotowań. Przed ich meczem z Legią Warszawa największą niewiadomą był skład obrony.

W tym artykule dowiesz się o:

Jedynym piłkarzem Pogoni Szczecin, którego kontuzja eliminuje z pierwszego meczu w sezonie, jest Mariusz Malec. Obrońca nie dokończył poprzedniego spotkania z Legią Warszawa rozegranego 12 maja i od tego czasu, przez ponad dwa miesiące, nie wrócił do treningów z pełnym obciążeniem. Malec doznał zwichnięcia w stawie kolanowym.

Kosta Runjaić szykował na początek sezonu nowy duet stoperów Benedikt Zech oraz Konstantinos Triantafyllopoulos i tak na pewno byłby zestawiony środek obrony Pogoni, gdyby nie problem ze zdrowiem Greka. W okresie przygotowań stracił dwa tygodnie treningów, przez co jego gotowość na Legię była pod znakiem zapytania. Jeśli nie Triantafyllopoulos, zagra Igor Łasicki.

Czytaj także: Pogoń Szczecin wykonała cele transferowe. Kosta Runjaić ma komfort

- Sam zadaję sobie pytanie, czy Kostas jest gotowy do grania. On oczywiście uważa, że tak, ale wysiłek w meczu o punkty i w treningu to zupełnie coś innego. Przemawia za nim bogate doświadczenie i wiele spotkań rozegranych na wysokim poziomie. Dopóki trenował normalnie było widać, że jest dla zespołu wzmocnieniem. Zabieramy go do Warszawy, a czy zagra, czas pokaże - mówi Kosta Runjaić, trener Pogoni.

ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"

Drugi dylemat szkoleniowca to obsada prawej strony obrony. Na tej pozycji rywalizują Jakub Bartkowski i David Stec. Ani w rundzie wiosennej, ani w okresie przygotowań nie wyłonił się zdecydowany lider w ich pojedynku, w sparingach obaj rozegrali prawie identyczną liczbę minut. Za Bartkowskim przemawiają walory w defensywie. Stec jest z kolei piłkarzem aktywniejszym, bardziej dynamicznym i konkretnym w atakowaniu. Wystawienie Steca, jednocześnie z Ricardo Nunesem na lewej stronie obrony, będzie pewnym ryzykiem Runjaicia.

W drugiej linii do uzupełnienia pozostaje miejsce obok Tomasa Podstawskiego, Kamila Drygasa, Zvonimira Kozulja i Sebastiana Kowalczyka. Najbliżej jego zajęcia jest Iker Guarrotxena, który wyglądał dobrze w okresie przygotowań, w każdym sparingu stwarzał zagrożenie, było go stać na najwięcej niekonwencjonalnych zagrań. W Warszawie są także mogący grać na skrzydle Srdjan Spiridonović, Adam Frączczak i Santeri Hostikka. Przynajmniej jednemu z nich będzie powierzona rola zmiennika, o ile nie wydarzy się nic niespodziewanego w czasie meczu.

- Mam duży wybór na starcie sezonu. Nie wszyscy piłkarze są jeszcze gotowi na sto procent, ale myślę pozytywnie, że wszyscy dojdą do optymalnej formy w ciągu kilku tygodni - mówi szkoleniowiec.

Przewidywany skład Pogoni: Dante Stipica - David Stec (Jakub Bartkowski), Benedikt Zech, Konstantinos Triantafyllopoulos (Igor Łasicki), Ricardo Nunes - Tomas Podstawski, Kamil Drygas - Sebastian Kowalczyk, Zvonimir Kozulj, Iker Guarrotxena - Adam Buksa

Czytaj także: Srdjan Spiridonović nowym skrzydłowym Pogoni Szczecin. Dostał numer "10"

Mecz Pogoni w Warszawie rozpocznie się w niedzielę o godzinie 17.30

Źródło artykułu: