Piłkarze Piasta Gliwice po remisie na wyjeździe z BATE Borysów (wynik 1:1) w 1. rundzie el. Ligi Mistrzów 2019/20 rozbudzili nadzieje kibiców w Polsce na awans. Zdaniem byłego reprezentanta Polski, obecnie eksperta Polsatu Sport, Artura Wichniarka, w środowy wieczór (mecz w Gliwicach rozpocznie się o godz. 20) Piastunki mogą sprawić niespodziankę.
- W pierwszym spotkaniu wywalczyli 1:1 po bardzo dobrej grze. Moim zdaniem przed własną publicznością, jeżeli zagrają tak rozsądnie, jak w pierwszym meczu, są w stanie pokusić się o niespodziankę. Mogą wyeliminować BATE, czyli zespół, który na arenie międzynarodowej jest na pewno bardziej doświadczony niż mistrzowie Polski - ocenił Wichniarek dla polsatsport.pl.
Były zawodnik m.in. Lecha Poznań, Widzewa Łódź, Arminii Bielefeld i Herthy Berlin podkreślił, że ważnym czynnikiem dla Piasta będzie szybkie wymazanie z pamięci porażki z Lechią Gdańsk (wynik 1:3) w spotkaniu o Superpuchar (WIĘCEJ TUTAJ).
- BATE przyjedzie do Gliwic i będzie chciało wykorzystać swoją szansę. Zespół z Borysowa w dwumeczach lepiej spisuje się na wyjazdach. Zapowiada się bardzo dobre spotkanie - podsumował 42-letni Wichniarek.
Mecz Piast - BATE będzie można zobaczyć na antenach naziemnego Super Polsatu, Polsatu Sport Premium 1 oraz Polsatu Sport. Komentatorami widowiska będą Mateusz Borek i Jacek Zieliński.
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"