Nie z numerem "7" na plecach, a "23" Eden Hazard będzie występował w barwach Realu Madryt w sezonie 2019/20 - dowiedział się dziennik "Marca". Gazeta ustaliła też, dlaczego reprezentant Belgii zdecydował się na grę właśnie z "23".
Hazard najchętniej nosiłby "dychę", ale w ekipie Królewskich numer ten jest zarezerwowany dla Luki Modricia. W tej sytuacji belgijskiemu napastnikowi podobno zaproponowano "siódemkę". W przeszłości nosili ją w Realu: Raymond Kopaszewski, Raul Gonzalez czy... Cristiano Ronaldo.
Belg nie przyjął jednak oferty i miał wybrać koszulkę z numerem "23". Hazard jest wielkim fanem koszykówki i - jak twierdzi "Marca" - chciał w ten sposób nawiązać do legend basketu - Michaela Jordana i LeBrona Jamesa.
Eden Hazard is unable to wear the No.10 shirt at Real Madrid as it is currently occupied by Luka Modric, so the Belgian has his eye on another number: 23. Hazard wants to follow in the footsteps of Beckham, Jordan and LeBron, according to Marca. pic.twitter.com/xXKbPFxjxb
— Madridista-Swedeninho (@MadridstaLoco) 14 lipca 2019
"Piłkarz ma nadzieję, że gra z nr "23" pozwoli mu odnieść sukces na miarę dokonań Jordana i Jamesa na parkietach NBA" - czytamy na stronach madryckiej gazety. Z nr "23" w drużynie z Santiago Bernabeu w przeszłości występował m.in. David Beckham.
ZOBACZ: Eden Hazard ciągle pamięta o Chelsea. Kibice wyłapali wymowny szczegół >>
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę