Mistrzostwa Europy U-21: rekord frekwencji na meczu Polaków z Włochami

Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Krystian Bielik
Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Krystian Bielik

Hiszpania wygrała piłkarskie mistrzostwo Europy do lat 21. Na finałowe starcie nie przyszło jednak tak wielu kibiców, jak na pojedynek w fazie grupowej pomiędzy reprezentacjami Polski i Włoch. To właśnie na tym spotkaniu padł rekord frekwencji.

Starcie współgospodarzy turnieju z Biało-Czerwonymi w 2. kolejce grupy A (triumf Polaków 1:0) przyciągnęło na trybuny, jak podaje portal transfermarkt.pl, 29 580 kibiców. Ponad 6 tys. osób mniej oglądało niedzielny finał turnieju.

W nim zmierzyły się reprezentacje Hiszpanii oraz Niemiec. Na trybunach, jak podał na Twitterze Paweł Gołaszewski z tygodnika "Piłka Nożna", łącznie zasiadło 23 232 sympatyków obu drużyn.

W finale reprezentacja Hiszpanii wygrała z Niemcami 2:1. Z kolei reprezentacja Polski odpadła z mistrzostw Europy U-21 po fazie grupowej. Biało-Czerwoni wygrali z Belgią 3:2 i Włochami 1:0. W swoim trzecim meczu przegrali z Hiszpanią aż 0:5, co zamknęło im drogę do półfinału turnieju i wyjazdu na przyszłoroczne Igrzyska Olimpijskie w Tokio.

Czytaj także: UEFA zaskoczyła kibiców przed rozpoczęciem finału ME U-21

[b]Czytaj także: Hiszpanie zdobyli po raz piąty młodzieżowe mistrzostwo Europy
ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Polska na autostradzie do Euro 2020. Czy Jerzy Brzęczek znalazł optymalne ustawienie?

[/b]

Źródło artykułu: