Premiership: Zwycięstwo Chelsea, Fulham coraz bliżej spadku

O mistrzostwo Anglii walczą już tylko dwa zespoły: Chelsea Londyn oraz Manchester United. Arsenal Londyn wydaje się, że po remisie z Liverpoolem już nie zdobędzie mistrzostwa. The Blues w sobotnie popołudnie w ramach 33. kolejki Premiership pokonali Manchester City 2:0.

W tym artykule dowiesz się o:

W pierwszym sobotnim meczu 33. kolejki Premiership Arsenal Londyn zremisował na Emirates Stadium z Liverpoolem 1:1. Kanonierzy są teraz w bardzo trudnej sytuacji i ciężko będzie im wywalczyć mistrzostwo Anglii. Natomiast sobotni remis jest trzecim z rzędu w meczach miedzy tymi drużynami.

Na wyjeździe grała Chelsea Londyn, a za przeciwnika miała Manchester City. Przed spotkaniem The Blues byli faworytem, a w tym sezonie pokonali już Man City na Stamford Bridge aż 6:0. Tym razem było skromniej, bo tylko 2:0, a wynik ustawił już na początku meczu Richard Dunne zdobywając samobójczego gola. The Blues przed niedzielnym meczem Manchesteru United mają tylko dwa punkty straty do Czerwonych Diabłów.

Tymczasem coraz bliżej spadku do The Championship jest Fulham Londyn oraz Bolton Wanderers. Obie drużyny przegrały po bezbarwnej grze. Fulham na swoim stadionie z Sunderlandem 1:3, a Kłusaki na Villa Park z Aston Villą aż 0:4. W barwach Boltonu nawet na ławce rezerwowych zabrakło Grzegorza Rasiaka. Bolton ma cztery punkty straty do bezpiecznej strefy, a Fulham sześć.

Po sobotnich meczach niemal pewni pozostania w lidze mogą być już zespoły Newcastle United oraz Sunderlandu. Sroki wygrały po raz trzeci z rzędu nie dając szans na choćby punkt Reading. Newcastle wygrało 3:0 po golach Obafemiego Martinsa, Michaela Owena oraz Marka Viduki. Piłkarze Newcastle grają wreszcie na miarę oczekiwań swoich kibiców i mają już tylko dwa punkty straty do jedenastego Tottenhamu Hotspur. Koguty zremisowały w sobotę na Ewood Park z Blackburn Rovers 1:1. Kolejnego gola dla Tottenhamu zdobył Dimitar Berbatov i dla Bułgara jest to już 14. bramka w Premiership w tym sezonie.

Zwycięstwo odniosło również Wigan Athletic pokonując Birmingham City 2:0. To właśnie Blues zajmują ostatnie bezpieczne miejsce, a w spotkaniu z The Latics przez większość część meczu grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Damiena Johnsona. Wigan też powoli może myśleć o nowym sezonie, ponieważ ma już osiem punktów przewagi nad bezpieczną strefą.

W niedzielę dokończenie kolejki. Middlesbrough zagra z Manchesterem United, a Everton z Derby County.

Wyniki 33. kolejki Premiership:

Arsenal Londyn - Liverpool 1:1 (0:1)

0:1 - Crouch 42'

1:1 - Bendtner 54'

Aston Villa - Bolton Wanderers 4:0 (1:0)

1:0 - Barry 9'

2:0 - Agbonlahor 56'

3:0 - Barry 60'

4:0 - Harewood 85'

Blackburn Rovers - Tottenham Hotspur 1:1 (1:1)

0:1 - Berbatov 7'

1:1 - Pedersen 30'

Fulham - Sunderland 1:3 (0:1)

0:1 - Collins 45'

0:2 - Chopra 54'

1:2 - Healy 74'

1:3 - Jones 76'

Manchester City - Chelsea Londyn 0:2 (0:1)

0:1 - Dunne (sam.) 6'

0:2 - Kalou 53'

Newcastle United - Reading 3:0 (2:0)

1:0 - Martins 18'

2:0 - Owen 43'

3:0 - Viduka 57'

Wigan Athletic - Birmingham City 2:0 (1:0)

1:0 - Taylor 15'

2:0 - Taylor 55'

Komentarze (0)