W Hiszpanii znów głośno o Szczęsnym. Wielka szansa dla Polaka

Getty Images / (Photo by Joan Valls/Urbanandsport/NurPhoto via Getty Images) (Photo by Urbanandsport/NurPhoto via Getty Images) / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
Getty Images / (Photo by Joan Valls/Urbanandsport/NurPhoto via Getty Images) (Photo by Urbanandsport/NurPhoto via Getty Images) / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny

Kataloński "Sport" zapowiada debiut Wojciecha Szczęsnego w zespole FC Barcelony. "Teraz ma szansę udowodnić, że wciąż jest w stanie rywalizować na najwyższym poziomie" - piszą hiszpańscy dziennikarze.

Wojciech Szczęsny wkrótce może zadebiutować w barwach FC Barcelony w oficjalnym meczu. "To szansa dla polskiego bramkarza na pokazanie swojej wartości po długiej przerwie od gry" - pisze kataloński "Sport".

Według informacji dziennika, 34-letni Szczęsny ma duże szanse na występ w spotkaniu w Pucharze Króla przeciwko Barbastro (w sobotę, 4 stycznia). Polak dołączył do Barcy w trybie awaryjnym po urazie Marca-Andre ter Stegena. Od października miał czas na odzyskanie formy i teraz czeka na swoją szansę.

Inaki Pena obecnie jest pierwszym wyborem niemieckiego trenera Hansiego Flicka, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że to właśnie Szczęsny zagra w styczniowym pojedynku Pucharu Króla.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wow! Fantastyczna przewrotka w Brazylii

Były reprezentant Polski ostatni raz wystąpił w oficjalnym meczu 21 czerwca, w przegranym przez Biało-Czerwonych spotkaniu z Austrią na Euro 2024. Na poziomie klubowym, jego ostatni występ miał miejsce 20 maja w barwach Juventusu przeciwko Bolonii.

Szczęsny podpisał kontrakt z Barceloną do końca sezonu. Trener Flick uznał, że młodzi bramkarze - Ander Astralaga i Diego Kochen - nie są jeszcze gotowi do gry na poziomie La Liga.

W Barcelonie Szczęsny bardzo dobrze się zaaklimatyzował, wspierając Inakiego Penę i zyskując uznanie władz i pracowników klubu. "Teraz ma szansę udowodnić, że wciąż jest w stanie rywalizować na najwyższym poziomie" - podsumowuje sport.es.

Komentarze (1)
avatar
Franczeska and kale-sons
11 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszyscy się cieszą ze względu na powrót Wojtka do ległonów - tam jest już Jędrzejczyk, Bekkhard i Wszołek oraz chińczyk