Trudno było nazwać mecz w Popradzie próbą generalną, a nawet testem przed eliminacjami. Poprzedza on w kalendarzu pierwszy pojedynek o punkty z Czeszkami, ale drużyna Miłosza Stępińskiego zagrała w krajowym składzie, bez swoich gwiazd z zagranicznych klubów Katarzyny Kiedrzynek, Aleksandry Sikory czy Ewy Pajor. Kolejne dwie kadrowiczki Natalia Pakulska oraz Dominika Kopińska opuściły zgrupowanie z powodu kontuzji.
Czytaj także: Katarzyna Kiedrzynek: To było publiczne upokorzenie kobiet
Stępiński zapowiadał przed meczem, że chciałby znaleźć jedną, dwie nowe zawodniczki, z których będzie mógł skorzystać w eliminacjach. Taki był cel spotkania ze Słowacją zajmującą 46. miejsce w rankingu FIFA kobiet.
Po stronie gospodyń wystąpiło pięć zawodniczek grających w klubach z Ekstraligi Kobiet. Jedna z nich Klaudia Fabova rozstrzygnęła mecz strzałem na 1:0 w 57. minucie. Polska miała w końcówce meczu kilka szans na wyrównanie, ostatnia zmienniczka Dagmara Grad uderzyła w poprzeczkę, ale dogonić Słowacji nie udało się.
Pierwszy mecz w eliminacjach do mistrzostw Europy reprezentacja Polski zagra w Czechach 3 września. O awans do turnieju w Anglii powalczy ponadto z Hiszpanią, Azerbejdżanem i Mołdawią.
Słowacja - Polska 1:0 (0:0)
1:0 - Klaudia Fabova 57'
Polska: Kinga Szemik - Joanna Olszewska, Gabriela Grzywińska, Małgorzata Mesjasz (73' Dagmara Grad), Patrycja Michalczyk (46' Katarzyna Konat), Natalia Chudzik - Nikol Kaletka (61' Dominika Grabowska), Emilia Zdunek, Patrycja Balcerzak (46' Sylwia Matysik), Ewelina Kamczyk, Nikola Karczewska (61' Martyna Wiankowska)
ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Polska na autostradzie do Euro 2020. Czy Jerzy Brzęczek znalazł optymalne ustawienie?
Czy reprezentacja Polski kobiet awansuje do mistrzostw Europy? 
na Instagramie 
na Facebooku 
