Gikiewicz o odsunięciu Hamulicia. "Byłem za tym, żeby skrócić to wypożyczenie"

WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Rafał Gikiewicz
WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Rafał Gikiewicz

Jedną w pierwszych decyzji Żeljko Sopicia w roli trenera Widzewa Łódź było odsunięcie od zespołu Saida Hamulicia. Do tej sprawy odniósł się Rafał Gikiewicz w programie "Liga+ Extra". Bramkarz przyznał, że problemem jest charakter napastnika.

Said Hamulic w rundzie jesiennej sezonu 2022-2023 był wypożyczony do Stali Mielec. W tym czasie pokazał się z dobrej strony i zapracował na transfer do Toulouse. We Francji jednak rozczarował, podobnie jak w Vitesse Arnhem i w Lokomotiwie Moskwa.

W lipcu poprzedniego roku trafił na wypożyczenie do Widzewa Łódź. W barwach tego zespołu rozegrał 13 meczów, w których zdobył bramkę i zaliczył trzy asysty. Żeljko Sopić podjął decyzję o wysłaniu Bośniaka na urlop.

ZOBACZ WIDEO: Nietypowe urodziny byłego reprezentanta Polski. Zaprezentował niezły okaz

Powodem tej decyzji szkoleniowca był brak pełnego zaangażowania zawodnika podczas treningów. Chorwat podkreślił, że w jego drużynie każdy piłkarz musi dawać z siebie 100 proc. Do tej sytuacji odniósł się Rafał Gikiewicz w programie "Liga+ Extra".

- My jako rada drużyny byliśmy w tym temacie parę razy u trenera Daniela Myśliwca. Rozmawialiśmy też z Hamuliciem i z dyrektorem Wichniarkiem. Uważam, że osoba, która nie potrafi się dostosować do grupy, nie jest w stanie funkcjonować w szatni. Byłem za tym, żeby to wypożyczenie zostało skrócone. Musi coś zmienić w podejściu do treningów. Umiejętności ma wielkie - powiedział bramkarz.

Sopić świetnie zaczął pracę w Widzewie. Zespół pod jego wodzą odniósł dwa zwycięstwa. Łodzianie triumfowali w spotkaniach z Piastem Gliwice (2:0) i z Lechią Gdańsk (2:0).

Komentarze (1)
avatar
krzysztof podolski
7.04.2025
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Ludzie nikt was nie ogląda. Za co oni wam płacą? 
Zgłoś nielegalne treści