Eliminacje Euro 2020: Niemcy pokonali Białoruś. Wymienili setki podań, strzelili dwa gole

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / MAXIM MALINOVSKY / Na zdjęciu: Lukas Klostermann (z prawej) oraz Yuri Kovalev (w środku)
PAP/EPA / MAXIM MALINOVSKY / Na zdjęciu: Lukas Klostermann (z prawej) oraz Yuri Kovalev (w środku)
zdjęcie autora artykułu

Niemcy mieli dużą przewagę w posiadaniu piłki w meczu z Białorusią. Swoją wyższość potwierdzili wynikiem 2:0. W eliminacjach do mistrzostw Europy posiadają komplet punktów.

Niemcy nie potrzebowali dużo czasu na rozmontowanie obrony Białorusi. Zresztą gospodarze częściowo sami otworzyli drzwi do własnej bramki. W 12. minucie podopieczni Igora Kriuszenko zgubili piłkę blisko własnego pola karnego, a ekspresowa akcja faworytów skończyła się golem na 1:0. Leroy Sane strzelił celnie z kilkunastu metrów po podaniu Joshuy Kimmicha.

Czytaj także: Wygrana Chorwatów. Nerwowa końcówka w Osijeku

Gol nie otworzył meczu. Białorusini bali się zaryzykować i ruszyć odważniej do ataku. Priorytetem było nadal powstrzymanie Niemców. Już po dwóch kwadransach nasi zachodni sąsiedzi mieli 70 procent posiadania piłki, usypiali swoimi podaniami w poprzek boiska.

Przy takim obrazie meczu można było mieć obawę o koncentrację Manuela Neuera. Białorusini przetestowali czujność Niemca raz, w 30. minucie, a ten udowodnił, że jest myślami w Borysowie. Neuer obronił groźne uderzenie Mikity Naumowa. Ta sytuacja pokazała, że jednobramkowa zaliczka gości nie jest bezpieczna, a Białorusini, choć rzadko, są w stanie zagrażać przeciwnikom. Dlatego zwycięstwo Niemiec nie było jeszcze pewne.

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Grosicki optymistą po meczu. "Zespół buduje się od defensywy, a my kolejny raz nie straciliśmy gola"

Osierocona przez kontuzjowanego selekcjonera Joachima Loewa drużyna strzeliła wcześnie pierwszego gola, ale z drugim miała problem. Długo budowała swoje ataki pozycyjne. Za długo. Brakowało przyspieszenia, zaskoczenia, konkretów. Dopiero w 62. minucie Marco Reus trafił do sieci w sytuacji sam na sam na 2:0 i praktycznie przesądził o tym, że komplet punktów trafi do Niemiec. Podanie dostał od Matthiasa Gintera.

Niemcy mają komplet sześciu punktów po dwóch meczach w eliminacjach do mistrzostw Europy. Wcześniej pokonali na wyjeździe Holandię. Z kolei Białoruś nie zapunktowała w trzech dotychczasowych spotkaniach.

Czytaj także: Rekordowe zwycięstwo Rosji, wpadka Bośni i Hercegowiny, Vassiljev postraszył Irlandię Północną

Białoruś - Niemcy 0:2 (0:1) 0:1 - Leroy Sane 12' 0:2 - Marco Reus 62'

Składy:

Białoruś: Aleksandr Gutor - Igor Szitow, Mikita Naumow, Aleksandr Martynowicz, Dzianis Palakou - Walerij Gromyko (57' Mikita Korzun), Stanisław Dragun - Jurij Kowaliew (69' Michaił Gordejczuk), Iwan Majewskij, Maksim Wołodko - Denis Łaptiew (63' Maksim Skawysz)

Niemcy: Manuel Neuer - Jonathan Tah, Matthias Ginter, Niklas Suele, Nico Schulz - Lukas Klostermann, Ilkay Gundogan (81' Leon Goretzka) - Serge Gnabry (71' Julian Draxler), Joshua Kimmich, Leroy Sane - Marco Reus (76' Julian Brandt)

Żółte kartki: Szitow, Korzun (Białoruś)

Sędzia: Srdjan Jovanović (Serbia)

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Niemcy 870130:721
2 Holandia 861124:719
3 Irlandia Północna 84139:1313
4 Białoruś 81164:164
5 Estonia 80172:261
Źródło artykułu: