Przed ostatnią kolejką w II lidze piłkarskiej, w górnej części tabeli, była tylko jedna niewiadoma. O awans do wyższej klasy rozgrywkowej walczyły jeszcze GKS Bełchatów i Elana Toruń.
Przed niedzielnymi meczami w lepszej sytuacji byli bełchatowianie, którzy mieli w ligowej tabeli o jeden punkt więcej od Elany. Zwycięstwo w Stargardzie, bez oglądania się na rywali, gwarantowało drużynie GKS-u awans.
Bełchatowianie zadbali jednak o to, żeby emocje były do samego końca. Na wyjeździe tylko bezbramkowo zremisowali z Błękitnymi Stargard. Po ostatnim gwizdku sędziego nic nie było zatem już w ich nogach. Musieli czekać na informacje o wyniku z Torunia. Gdyby wygrała Elana, wówczas to drużyna z kujawsko-pomorskiego cieszyłaby się z awansu. Remis bądź zwycięstwo w tym meczu Olimpii Elbląg, oznaczało przepustkę do I ligi dla GKS-u.
Czytaj także: Olimpia Elbląg utrzymana. Dramat Elany Toruń
Chwila niepewności i bełchatowianie dowiedzieli się, że w Toruniu Elana przegrała z Olimpią 1:2, tracąc drugą bramkę w doliczonym czasie gry. Gdy tylko usłyszeli wynik, piłkarze bełchatowskiej drużyny wystrzelili z ławki rezerwowych na murawę i rozpoczęła się ich szaleńcza radość, co można zobaczyć w poniższym wideo.
Oprócz GKS-u Bełchatów do Fortuna I ligi awansowały Radomiak Radom i Olimpia Grudziądz.
Czytaj także: Ruch Chorzów znowu na ligowym dnie
ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Demolka w Berlinie! Bayer Leverkusen rzutem na taśmę w Lidze Mistrzów! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]