Lechia - Legia. Dusan Kuciak: Sędzia nas okradł! Nie szanuje ludzi i nie podał mi ręki

Newspix / Piotr Matusewicz / PressFocus  / Na zdjęciu: Dusan Kuciak
Newspix / Piotr Matusewicz / PressFocus / Na zdjęciu: Dusan Kuciak

- To była kradzież - wykrzyczał w strefie wywiadów Dusan Kuciak po porażce z Legią (1:3). - Jędrzejczyk powinien dostać dwie czerwone kartki. Sędzia nie szanuje ludzi - uważa bramkarz Lechii Gdańsk.

[tag=21907]

Dusan Kuciak[/tag] nie krył wściekłości. Za porażkę swojej drużyny obwiniał przede wszystkim sędziego. Zdaniem bramkarza boisko za czerwoną kartkę powinien opuścić Artur Jędrzejczyk.

- Sędzia nas okradł. Skąd on jest, gdzie on mieszka? No właśnie - krzyczał Kuciak sugerując, że Daniel Stefański, arbiter urodzony w Bydgoszczy, mieszka w Warszawie.

- Jędrzejczyk? Powinien otrzymać dwie czerwone kartki. W drugiej połowie faulował Konrada Michalaka tak, jak robi się to w futbolu amerykańskim - irytował się bramkarz Lechii.

- Czy to normalne, że po wybiciu piłki na rzut rożny jest rzut sędziowski? Idźmy dalej: sędzia gwizdał wszystkie faule i auty dla Legii. W takich samych sytuacjach nie robił tego dla nas. To ma być sprawiedliwe prowadzenie meczu?

- Nie chcę nikogo obrażać. Proszę napisać tylko, że sędzia nas okradł, nie wiem czy z wygranej, ale na pewno z punktów - krzyczał sfrustrowany Kuciak.

- A najgorsze jest to, że ten pan nie szanuje ludzi. Nie podał mi nawet ręki po meczu - dodał zawodnik i po niecałej minucie opuścił strefę wywiadów.

Lechia przegrała na własnym stadionie z Legią 1:3. Drużyna z Warszawy awansowała na pierwsze miejsce w tabeli i ma aktualnie trzy punkty więcej od Lechii.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". VAR największym problemem współczesnej piłki? "Mecz z VAR-em i bez to dwie różne dyscypliny sportu"

Źródło artykułu: