I liga: Kuriozalna sytuacja. Władze Sandecji Nowy Sącz zakazały piłkarzom walczyć o awans

Newspix / Damian Radziak / Na zdjęciu: piłkarze Sandecji Nowy Sącz
Newspix / Damian Radziak / Na zdjęciu: piłkarze Sandecji Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz przed sezonem miała ambitne plany, co zaowocowało zatrudnieniem trenera Tomasza Kafarskiego i nowych piłkarzy. Rada nadzorcza zmieniła jednak plany, bo nie chciała awansu do Lotto Ekstraklasy.

W tym artykule dowiesz się o:

Sytuacja wyszła na jaw podczas meczu transmitowanego przez Polsat Sport. Sandecja Nowy Sącz grała ze Stalą Mielec na wyjeździe, a Marcin Feddek wyjawił, że otrzymał informację, że piłkarze dostali przykaz, że mają nie awansować do Lotto Ekstraklasy.

Później okazało się, że to decyzja rady nadzorczej klubu, czyli osób z miasta, które są współudziałowcami. Portal Weszło.com doszedł do informacji, że wszystko wydarzyło się po wygranym meczu z Wartą Poznań. Wówczas rada nadzorcza wezwała radę drużyny i poinformowała, że cel (utrzymanie) został zrealizowany, więc to wystarczy.

Czytaj też:
-> Lotto Ekstraklasa: Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec. Petteri Forsell nadzieją na utrzymanie
-> Gest godny kapitana. Reus oddał rzut karny Alcacerowi, aby dać mu powód do radości

Nie chciano wypłacać premii za awans, a klub mógłby i tak nie dostać licencji do Lotto Ekstraklasy, bo ma problemy z infrastrukturą. Jest w planie budowa nowego stadionu, ale na razie nie ma na to środków. W przypadku gry w wyższej klasie rozgrywkowej zawodnicy musieliby dostać podwyżki, a i na to mogłoby zabraknąć pieniędzy.

Przed sezonem jednoznaczne było zatrudnienie Tomasza Kafarskiego i wzmocnienie składu. Nic więc dziwnego, że piłkarzom i sztabowi zależało na tym, żeby informacja o "zakazie awansu" poszła w świat.

W momencie, kiedy zawodnicy usłyszeli, że mają nie walczyć o awans, ich sytuacji w tym względzie już była ciężka, bo tracili osiem punktów do drugiego ŁKS-u Łódź. Piłkarze, choć zgodnie z życzeniem rady nadzorczej, mogli sobie odpuścić, pokazali, że są ambitni i walczyli o odrobienie strat do lokat dających awans. Aktualnie jednak po porażce z łódzkim klubem tracą już dziesięć punktów i nie mają już na to szans.

Co istotne, Sandecja Nowy Sącz niedawno gościła w Lotto Ekstraklasie, sportowo jednak nie poradziła sobie i spadła.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Fortuna nie wykorzystała szansy. Mainz ograło zespół Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

[/color]

Komentarze (9)
avatar
Kibic____
23.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taki jest zawodowy sport... duch to jest tylko u Gowina i w systemach totalitarnych, świat opiera się na literze, bo ona jest mierzalna (niestety nie zawsze rowna dla wsztstkich, ake chociaz n Czytaj całość
avatar
Marian Mikołajczyk
22.04.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Rozsądni ludzie kierują Sandecją.Nie masz pieniędzy nie pchaj się do ekstraklasy.Jaka ta liga jest każdy widzi ale grać coś trzeba.Awansują,brak wzmocnień i łomot od każdego.Wszyscy się zniechę Czytaj całość
avatar
Ireneusz Teśluk
22.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
klub powinien zostac ukarany , to jest oszustwo , teraz to dopiero moga pohandlowac 
avatar
Jarek Witkowski
22.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wyobraźmy sobie taki model finansowy, ktoś kupuje zespół, wzmacnia go aby wszystkich lać ale nie leje tylko zbiera kasę za to, że nie zleje. Finanse będą na plusie, właściciel zadowolony ale ry Czytaj całość
avatar
Daryl Dixon
22.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To i tak pikuś przy tym jak kibice zabrzańskiego Górnika zabronili piłkarzom swojego klubu wygrania z wronieckim Lechem w przedostatniej kolejce sezonu 2014/15. Wszystko po to, żeby to Wronki, Czytaj całość