Premier League: Liverpool znów liderem

PAP/EPA / WILL OLIVER  / Na zdjęciu: radość piłkarzy Liverpool FC
PAP/EPA / WILL OLIVER / Na zdjęciu: radość piłkarzy Liverpool FC

Kolejna zmiana na fotelu lidera Premier League. Liverpool pokonał na wyjeździe Cardiff City 2:0 i dzięki temu zameldował się na 1. miejscu.

"The Reds" w batalii o tytuł nie zależą tylko od siebie, bo jeśli Manchester City odniesie do końca sezonu komplet zwycięstw, to jemu przypadnie tytuł mistrza Anglii. Ekipa Juergena Kloppa absolutnie więc nie mogła sobie pozwolić na wpadkę.

Pierwsza połowa nie przyniosła bramek, choć goście wypracowali dwie wręcz wyśmienite okazje do otwarcia wyniku. Pojedynki sam na sam z Neilem Etheridgem stoczyli Roberto Firmino i Mohamed Salah, tyle że Brazylijczyk fatalnie przestrzelił, zaś strzał Egipcjanina instynktownie zatrzymał bramkarz beniaminka.

Po przerwie bardziej ofensywnie usposobionych kolegów wyręczył Georginio Wijnaldum i w 57. minucie Liverpool świętował prowadzenie. Z rzutu rożnego płasko zagrał Trent Alexander-Arnold, zaś Holender uciekł obrońcom i uderzył nie do obrony.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Fortuna nie wykorzystała szansy. Mainz ograło zespół Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

->Premier League: remis West Hamu United, porażka AFC Bournemouth. Grali Łukasz Fabiański i Artur Boruc

Zespół Cardiff nie musiał tego spotkania przegrać, gdyby tylko był skuteczniejszy. Niedługo po stracie gola nieprawdopodobne pudło z najbliższej odległości zaliczył Sean Morrison. Przy próbie główki piłka prześlizgnęła mu się po karku i opuściła boisko. To nie był koniec pecha, bo ten sam zawodnik sfaulował w ostatnim kwadransie Salaha, prokurując rzut karny, który pewnie wykorzystał James Milner.

To był koniec marzeń drużyny Neila Warnocka o dobrym wyniku. Po niedzielnej porażce wciąż zajmuje ona 18. miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do bezpiecznej strefy. Liverpool zaś jest liderem, wyprzedza Manchester City o dwa "oczka", ma jednak jeden rozegrany mecz więcej.

->Premier League: Newcastle United blisko utrzymania. Zabójcza skuteczność Ayoze Pereza

Cardiff City - Liverpool FC 0:2 (0:0)
0:1 - Georginio Wijnaldum 57'
0:2 - James Milner (k.) 81'

Składy:

Cardiff City: Neil Etheridge - Lee Peltier, Sean Morrison, Bruno Ecuele Manga, Joe Bennett, Aron Gunnarsson, Junior Hoilett (83' Josh Murphy), Victor Camarasa, Joe Ralls (78' Leandro Bacuna), Nathaniel Mendez-Laing, Oumar Niasse (67' Kenneth Zohore).

Liverpool FC: Alisson - Trent Alexander-Arnold (86' Joe Gomez), Joel Matip, Virgil van Dijk, Andrew Robertson, Jordan Henderson, Georginio Wijnaldum, Naby Keita (71' Fabinho, 75' James Milner), Mohamed Salah, Roberto Firmino, Sadio Mane.

Żółte kartki: Aron Gunnarsson (Cardiff City) oraz James Milner (Liverpool FC).

Sędzia: Martin Atkinson.
[multitable table=972 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: