Liga Mistrzów 2019. Juventus - Ajax: Massimiliano Allegri rozwiał wątpliwości ws. opaski kapitana

Getty Images / Tullio M. Puglia / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Getty Images / Tullio M. Puglia / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Pierwsze starcie ćwierćfinałowe pomiędzy Ajaksem Amsterdam a Juventusem Turyn zakończyło się remisem (1:1). W rewanżu zabraknie Mario Mandzukicia, ale Massimiliano Allegri nie ma wątpliwości, kto dostanie opaskę kapitana.

Problemy zdrowotne nie opuszczają Juventusu. Choć do gry wrócił już Cristiano Ronaldo i to właśnie on zdobył bramkę w meczu w Amsterdamie, tak w rewanżu na pewno nie wystąpią Giorgio Chiellini ani Mario Mandzukić.

- Istniało ryzyko, że tak się stanie, więc to niewiele zmienia. Muszę zdecydować, kto zagra zamiast Mandzukicia. Mogą zagrać Kean albo Dybala, a może Cancelo lub De Sciglio. Decyzję podejmę we wtorkowy poranek - zapowiedział Massimiliano Allegri, trener Juventusu.

Gotów do gry w pełnym wymiarze nie jest też Douglas Costa, czuł dyskomfort w Amsterdamie, może jednak dać zmianę w drugiej części spotkania.

ZOBACZ WIDEO Wpadka Juventusu! SPAL wygrało i odroczyło świętowanie tytułu przez Juve! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Dziennikarzy podczas konferencji prasowej nurtowała jedna rzecz: kto będzie kapitanem pod nieobecność Chielliniego oraz Mandzukicia? - Cristiano Ronaldo ma niezwykłą cechę, zmienia się wraz z pierwszym gwizdkiem. Teraz jest w lepszej formie niż tydzień temu. Nie będzie jednak kapitanem zespołu. Będzie nim Paulo Dybala, a jeśli nie zagra, to Leo Bonucci - uciął Allegri.

Czytaj też:
-> Dostał dożywotni zakaz działalności w futbolu. FIFA wyrzuciła byłego prezydenta CBF
-> Gra o tron: europejscy potentaci blisko tytułu. Wielka bitwa w Niemczech, Anglii i Polsce!

Problemy ma także Ajax, pod znakiem zapytania stoi występ Frankiego De Jonga, ale pomocnik jest w kadrze meczowej. - To świetny zawodnik, ale bez względu na to czy zagra czy nie, nie zmieni to naszego nastawienia - zapewnił trener Juventusu.

- Musimy zagrać tak, jak z Atletico, ale także mieć szacunek do Ajaksu. Musimy być bardziej precyzyjni i lepsi technicznie niż w pierwszym meczu, jeśli tak się stanie, to awansujemy. Będzie to otwarte spotkanie, bo obie ekipy chcą wygrać. My będziemy do tego potrzebować naszych kibiców - zakończył Allegri.

Początek meczu we wtorek o godz. 21.

Źródło artykułu: