Joao Amaral ma złamaną kość stopy. Piłkarz Lecha ukrywał kontuzję przed klubem

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Joao Amaral
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Joao Amaral
zdjęcie autora artykułu

Joao Amaral urazu doznał w meczu z Górnikiem Zabrze, jednak piłkarz Lecha nikomu nic nie powiedział. Dopiero potem okazało się, że może odpoczywać nawet miesiąc.

W tym artykule dowiesz się o:

Sporo ostatnio dzieje się w Lechu Poznań. Drużyna, typowana do rywalizacji o mistrzostwo Polski, musi walczyć do końca, żeby utrzymać się w górnej ósemce. Ostatnio pojawiły się informacje (zobacz tutaj), że klub ma opuścić nawet 15 piłkarzy, zaś posada Adama Nawałki wisi na włosku (przeczytaj tutaj). Dochodzą do tego problemy z piłkarzami. Jak podaje "Przegląd Sportowy", Joao Amaral wypada na kilka spotkań. Piłkarz w meczu z Górnikiem Zabrze (tutaj przeczytasz więcej o tym spotkaniu) doznał kontuzji stopy. Ma złamany paliczek. Rehabilitacja rozpoczęła się później z winy samego zawodnika. Amaral po meczu, tak jak i inni piłkarze, dostał 3 dni wolnego przed kolejnymi ciężkimi spotkaniami. Nie powiedział wtedy jednak nikomu, że czuje ból. Uraz zgłosił dopiero, jak informuje "PS", po powrocie. Sam Lech nie poinformował o kontuzji swojego zawodnika. Nie wiadomo, jak długo Amaral będzie musiał pauzować. Na pewno odpocznie kilka spotkań, bo przerwa trwa z reguły nawet miesiąc. To strata dla Lecha, bowiem Portugalczyk to ważny piłkarz drużyny. Zdobył do tej pory 9 goli i zanotował 4 asysty. W ostatnim czasie jednak obniżył loty.

ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Wszystko kręciło się wokół kadry. Oceniamy początek el. ME 2020

Źródło artykułu: