Podsumowanie środowych meczów towarzyskich

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W środę, 10 czerwca rozegrano cztery mecze towarzyskie, z czego aż trzy zakończyły się remisem. Wyłamali się tylko aktualni Mistrzowie Świata - Włosi, którzy ze sporymi problemami, ale ostatecznie pokonali 4:3 Nową Zelandię. Obie drużyny przygotowywały się do Pucharu Konfederacji. Sporą niespodzianką jest remis Estonii z Portugalią.

W tym artykule dowiesz się o:

Białoruś prowadziła z Mołdawią już 2:0 po to, aby ostatecznie zremisować 2:2. Już w 5. minucie Rodionov dał gospodarzom prowadzenie, a w 27. Bliznjuk zdołał podwyższyć na 2:0. Po zmianie stron doszli do głosu goście, dla których trafiali: Kalinkov i Andronić.

Gruzja dość niespodziewanie już od 2. minuty prowadziła na wyjeździe z Albanią po golu Kobiaszwiliego, ale ostatnie słowo należało do miejscowych, którym udało się doprowadzić do wyrównania dzięki Agolliemu.

Zupełnie rozczarowała Portugalia. Brazylijczycy Europy tylko bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Estonią i tym samym raz kolejny pokazali, że ich dyspozycja pozostawia sporo do życzenia.

Pełen emocji mecz miał miejsce w Republice Południowej Afryki, gdzie reprezentacja Włoch grała z Nową Zelandią. Druga z ekip trzykrotnie obejmowała prowadzenie, odpowiednio za sprawą: Smertza i dwukrotnie Killena (raz z rzutu karnego), ale na dwa pierwsze trafienia odpowiadał Alberto Gilardino, a później dwukrotnie na listę strzelców wpisał się rezerwowy Vincenco Iaquinta.

Wyniki meczów towarzyskich:

Białoruś - Mołdawia 2:2 (2:0)

1:0 - Rodionov 5'

2:0 - Bliznjuk 27'

2:1 - Kalinkov 77'

2:2 - Andronić 84'

Albania - Gruzja 1:1 (0:1)

0:1 - Kobiaszwili 2'

1:1 - Agolli 55'

Estonia - Portugalia 0:0

Włochy - Nowa Zelandia 4:3 (1:2)

0:1 - Smeltz 13'

1:1 - Gilardino 33'

1:2 - Killen 42'

2:2 - Gilardino 48'

2:3 - Killen (k.) 57'

3:3 - Iaquinta 68'

4:3 - Iaquinta 73'.

Źródło artykułu: